
To już Kafka. 23-letnia dziewczyna dostała mandat za niewłaściwe parkowanie. Problem w tym, że jej samochód wywrócono na dach w czasie zamieszek, jakie wybuchły we Francji po śmierci nieletniego Nahela, które zdemolowały wiele miast.
Przewrócone do góry kołami auto w Lyonie, Lucie, mieszkanka centrum Lyonu, znalazła na ulicy. Nie mogła wiele zrobić, ale zanim wezwała pomoc, samochód został przewieziony na policyjny parking, a właścicielka otrzymała mandal za złe parkowanie.
Incydent miał miejsce 1 lipca. Samochód Lucie – zielone twingo, stał się celem chuliganów na ulicy Gasparin w Lyonie, ale to ona została ukarana. Kilka dni później otrzymała bowiem pocztą mandat od straży miejskiej za „zaparkowanie pojazdu utrudniające dostęp do innego pojazdu”.
Fotoreporterowi gazety „Le Progres” udało się nawet uchwycić w kadrze policjanta miejskiego sporządzającego protokół przed przewróconym samochodem. Właścicielka skontaktowała się z policją krajową, ale ta odesłała ją do straży miejskiej.
Ta zażalenie odrzuciła. Lucie pisała do prokuratora, prefekta regionu i sądu w Lyonie. Na razie bez skutku.
🇨🇵Francia: Lucie, una joven de 23 años de Lyon, recibió una multa por tener su vehículo "mal estacionado" después de un control realizado el 1 de julio en su Twingo que había sido destrozado la noche anterior, durante los disturbios, y dado la vuelta.
Para eso ha quedado la poli! pic.twitter.com/s9JgYlbhTM— Esaü (@Inconforme75) August 3, 2023