Postrzelił żonę z broni czarnoprochowej. Areszt dla 60-latka

Kajdanki, areszt. Obrazek ilustracyjny. Fot. Pixabay
Obrazek ilustracyjny. Fot. Pixabay
REKLAMA

Na trzy miesiące aresztował sąd 60-latka, który w Tomaszowie Bolesławieckim (Dolnośląskie) postrzelił swoją byłą żonę z broni czarnoprochowej. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego więzienia.

Do zdarzenia doszło w minioną środę. 60-latek przyszedł do domu byłej żony, z którą nie mieszkał. – Oddał do kobiety jeden strzał z broni czarnoprochowej, na którą nie trzeba mieć zezwolenia – powiedziała w czwartek PAP prokurator rejonowa w Bolesławcu Ewa Łomnicka.

REKLAMA

58-letnia kobieta z poważnymi obrażeniami została zabrana do szpitala. Mężczyzna jeszcze tego samego dnia został zatrzymany przez bolesławieckich policjantów, a broń użyta podczas przestępstwa – zabezpieczona. 60-latek miał orzeczony zakaz zbliżania się do byłej żony.

Jak poinformowała w sobotę asp. szt. Anna Kublik-Rościszewska z KPP w Bolesławcu, zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu i skierowanie przez prokuraturę do sądu wniosku o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego. Sąd przychylił się do wniosku i postanowił o tymczasowym aresztowaniu 60-latka na trzy miesiące.

Mężczyźnie za usiłowanie zabójstwa grozić może kara dożywotniego pozbawienia wolności – przekazała policjantka.

REKLAMA