Bosak reaguje na słowa Wiplera. „Nie wyobrażamy sobie koalicji z ŻADNĄ z tych partii”

Poseł Krzysztof Bosak z Konfederacji. Foto: PAP
Poseł Krzysztof Bosak z Konfederacji. Foto: PAP
REKLAMA

W strategii politycznej Konfederacji absolutnie nic się nie zmieniło. Idziemy do wyborów po to, żeby dać Polakom alternatywę i od PiS-u, i od Platformy. Nie wyobrażamy sobie koalicji z żadną z tych partii – powiedział PAP przewodniczący koła poselskiego Konfederacji Krzysztof Bosak.

Odniósł się w ten sposób do słów Przemysława Wiplera (Konfederacja), który 2 sierpnia w programie „Onet Rano” powiedział: – Gdyby w ogóle z kimkolwiek rozważać koalicję, to uważam – że z różnych powodów – sensowniej byłoby taktycznie dogadać się na głębokie zmiany w Polsce po tych ośmiu latach, na chwilę, na techniczne wyczyszczenie państwa, z obecną opozycją, ale bez Lewicy. (…) Gdyby w ogóle to rozważać, to uważam, że z różnych powodów byłoby to rozsądne.

REKLAMA

– Ale nie będzie czegoś takiego, bo jasno i klarownie mówimy: nie będzie z nikim koalicji, ponieważ byłoby to złe dla Polski i dla nas, Konfederacji – zaznaczył.

– Reprezentanci Konfederacji mają prawo do swoich ocen. Stosujemy się do zasady swobody wypowiedzi – zapewnił Bosak.

Podkreślił, że „w strategii politycznej Konfederacji absolutnie nic się nie zmieniło”. – To znaczy idziemy do wyborów po to, żeby dać Polakom alternatywę i od PiS-u, i od Platformy. Nie wyobrażamy sobie koalicji z żadną z tych partii, ponieważ one realizują w naszej ocenie program szkodliwy dla Polski – ocenił współprzewodniczący Konfederacji.

Zdaniem Bosaka, „obie te partie wykazują wysoki poziom demoralizacji politycznej”. – Dlatego nie deklarujemy zainteresowania koalicją z żadną z tych partii – zapewnił.

– Taka jest nasza strategia polityczna i linia, którą deklaruję ja, Sławomir Mentzen oraz wszyscy członkowie Rady Liderów – przypomniał.

Zaznaczył, że „w pojedynczych wywiadach mogą się pojawić oceny nieco inne, każdy ma prawo do swoich ocen, ale to niczego nie zmienia w naszej generalnej strategii, która jest taka, że uważamy zarówno PiS, Platformę, PSL za partie po prostu szkodliwe na różnych poziomach, jałowe, którym trzeba przeciwstawić alternatywę”.

– Praca, którą wykonujemy w tej kampanii wyborczej ma na celu wprowadzenie jak największej liczby posłów reprezentujących program zdroworozsądkowy do Sejmu, a usunąć z Sejmu, jak najwięcej posłów PiS, PO, Lewicy, PSL-u – wskazał Bosak.

REKLAMA