Konfederacja złożyła w PKW zawiadomienie. „Gdy inne partie śpią, my już działamy!”

Witold Tumanowicz Źródło: PAP/Tomasz Gzell
Witold Tumanowicz Źródło: PAP/Tomasz Gzell
REKLAMA

Konfederacja w środę rano złożyła w Państwowej Komisji Wyborczej zawiadomienie o utworzeniu komitetu wyborczego. Pełnomocnikiem komitetu został szef sztabu wyborczego Konfederacji Witold Tumanowicz.

„Jako pełnomocnik wyborczy dokonałem właśnie zgłoszenia Komitetu Wyborczego Konfederacji. Jest to zarazem pierwszy zgłoszony Komitet w wyborach do Sejmu i Senatu zarządzonych na 15 października! Czekamy teraz na uchwałę PKW. Gdy inne partie śpią, my już działamy!” – napisał Tumanowicz na Twitterze.

REKLAMA

Pierwszą czynnością wyborczą, przed którą stoją komitety, chcące wziąć udział w wyborach, jest zawiadomienie Państwowej Komisji Wyborczej o utworzeniu komitetu wyborczego. Termin na złożenie takiego zawiadomienia upływa – zgodnie z kalendarzem wyborczym – 28 sierpnia.

Komitety wyborcze mogą tworzyć partie polityczne, koalicje partii i wyborcy. Jeżeli zawiadomienie spełnia warunki określone w Kodeksie wyborczym, PKW w terminie 3 dni od złożenia zawiadomienia, decyduje o jego przyjęciu. Jeżeli zawiadomienie ma wady, PKW wzywa pełnomocnika wyborczego do ich usunięcia w ciągu 3 dni. Jeśli w tym czasie wady nie zostaną usunięte, PKW odmawia przyjęcia zawiadomienia. Pełnomocnik wyborczy ma prawo złożyć do Sądu Najwyższego skargę na postanowienie PKW o odmowie przyjęcia zawiadomienia.

Od momentu zarejestrowania komitetu wyborczego może on rozpocząć zbieranie podpisów pod listami kandydatów. Termin na zgłaszanie list kandydatów na posłów oraz kandydatów na senatorów mija 6 września.

Aby uczestniczyć w podziale mandatów do Sejmu, komitety wyborcze partii i komitety wyborcze wyborców muszą przekroczyć 5 proc. próg wyborczy w skali kraju; próg wyborczy dla komitetów wyborczych koalicji wynosi 8 proc.

Wybory parlamentarne odbędą się 15 października; Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.

Konfederacja rusza w trasę. „Oprawa tych spotkań będzie taka, jak podczas koncertów”

REKLAMA