Premier Czech zareagował na informację Czeskiej Służby Geologicznej ws. Turowa

Premier Czech Petr Fiala. Foto: PAP/CTK
Premier Czech Petr Fiala. Foto: PAP/CTK
REKLAMA

Premier Czech, p.Piotr Fiala, powiedział, że Polska wywiązuje się z umowy w sprawie kopalni Turów.

Zareagował tak na informację Czeskiej Służby Geologicznej, że mimo postawionej podziemnej ściany wody gruntowe wciąż wypływają z Czech do polskiej kopalni.

REKLAMA

Budowa podziemnej ściany jest jednym ze środków przewidzianych w umowie między rządami Czech i Polski, podpisanej w lutym ubiegłego roku. Jej istnienie premier uznał za najlepsze możliwe rozwiązanie dla ludzi mieszkających w pobliżu granicy.

Dyrektor CGS poinformował, że dane z czterech odwiertów monitorujących ścianę po polskiej stronie potwierdziły jej funkcjonalność, a poziom w najbliższych odwiertach wzrósł z 0,63 metra do 4,17 metra.

Jednak po czeskiej stronie woda nadal się cofa. Wiadomo było, że jakikolwiek pozytywny wpływ podziemnej bariery uszczelniającej na terytorium Czech będzie opóźniony, co zostanie zweryfikowane za pomocą zaktualizowanego modelu hydrogeologicznego do czerwca 2024 roku.

Wg p. Fiali, niektóre organizacje i osoby od początku sprzeciwiały się czesko-polskiej umowie, dlatego nie jest zaskakujące, że próbują ją teraz unieważnić.

Takie stanowisko zajmują aktywiści ekologiczni z Polski, Czech i Niemiec. Od początku twierdzili, że ściana znajduje się w złym miejscu i nie zapobiegnie odpływowi wody.


Tekst ukazał się w segmencie Postęp w Kraju w numerze 31-32 (2023) „Najwyższego Czasu!”, który można nabyć TUTAJ.


 

REKLAMA