Szefowie komisariatów wojskowych (wojskowych komend uzupełnień) we wszystkich obwodach Ukrainy zostaną odwołani z funkcji; na tych stanowiskach powinni znaleźć się ludzie, którzy dobrze wiedzą, czym jest wojna oraz dlaczego cynizm i łapówkarstwo podczas wojny to zdrada państwa – oznajmił w piątek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
Ukraiński przywódca powiadomił w komunikacie na Facebooku, że podjął taką decyzję po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy. Jak dodał, przeprowadził rozmowy dotyczące sytuacji w komisariatach z przedstawicielami m.in. Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), Prokuratury Generalnej, MSW oraz instytucji powołanych do walki z korupcją.
Toczy się już 112 postępowań karnych przeciwko osobom zatrudnionym w komendach uzupełnień, a 33 pracowników tych organów usłyszało zarzuty – zauważył Zełenski.
Prezydent Ukrainy zapowiedział, że nowymi przewodniczącymi komend obwodowych zostaną wojskowi z doświadczeniem bojowym, uczestniczący wcześniej w walkach z Rosjanami. Potrzebujemy ludzi „pozbawionych cynizmu, którzy zachowali swoją godność” – podkreślił szef państwa.
Zełenski poinformował, że szefów komisariatów wyznaczy naczelny dowódca ukraińskiej armii generał Wałerij Załużny, lecz wcześniej kandydaci na te stanowiska będą musieli przejść weryfikację przeprowadzoną przez SBU.
– Odwołani komisarze i inne osoby zwolnione ze stanowisk kierowniczych, które posiadają stopnie wojskowe i nie zostały oskarżone o czyny zabronione, mogą zachować te stopnie i obronić swoje dobre imię. (Warunkiem jest pójście) na front – dodał prezydent.
W ostatnich miesiącach w ukraińskich mediach pojawiło się wiele doniesień dotyczących nieprawidłowości podczas rekrutacji do służby wojskowej. Informowano m.in. o nielegalnych korzyściach majątkowych przyjmowanych w zamian za odstąpienie od poboru oraz o licznych przypadkach „pomocy” w ucieczce za granicę w celu uniknięcia służby w armii.