Gubernator Florydy, p. Ronald DeSantis, zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, będzie chciał zlikwidować IRS – amerykański urząd skarbowy, odpowiedzialny za ściąganie podatków i ściganie nieuczciwych podatników.
Jego zdaniem, niepotrzebne też są Departamenty: Edukacji, Handlu i Energii. Jeśli Kongres będzie chciał współpracować, można będzie zmniejszyć rozmiar i zakres prac administracji.
P. DeSantis jest politykiem Partii Republikańskiej z najwyższym poparciem przed prawyborami prezydenckimi organizowanymi przez tę partię.
Politycy Partii Republikańskiej szczególnie często mówią o likwidacji Departamentu Edukacji; do jego rozwiązania wzywał m.in. prezydent Donald Trump. Wg Reutera, w prawyborach prezydenckich DeSantisa chce poprzeć 22% wyborców Partii Republikańskiej.
Prowadzący w sondażu p. Donald Trump może liczyć na 43% głosów, ale obciążają go sprawy karne, w tym sprawa o niewłaściwe przechowywanie tajnych dokumentów po odejściu z urzędu prezydenta.
Tekst ukazał się w segmencie Postęp w Świecie w numerze 31-32 (2023) „Najwyższego Czasu!”, który można nabyć TUTAJ.