Kobieta, której zwłoki znaleziono w sobotę w Radzionkowie (Śląskie) to 18-latka z pobliskiego Bytomia; w niedzielę oficjalnie potwierdzono jej tożsamość – poinformowała śląska policja. W związku z tą sprawą zatrzymano jedną osobę. Nieoficjalnie wiadomo, że jest to młody mężczyzna.
Wcześniej informowano, że ofiarą jest kobieta w wieku ok. 19 lat. W niedzielę przed południem przeprowadzono czynności z udziałem bliskich kobiety, dzięki którym jej tożsamość została oficjalnie potwierdzona. To 18-latka z sąsiadującego z Radzionkowem Bytomia – podała rzecznik śląskiej policji kom. Sabina Chyra-Giereś.
Policjanci potwierdzają, że „zdarzenie ma charakter kryminalny”, na obecnym etapie śledztwa nie zdradzają jednak szczegółów sprawy. Nie informują też, czy zatrzymana w związku z tą sprawą osoba może być sprawcą zabójstwa. Postępowanie w tej sprawie jest w toku – prawdopodobnie w poniedziałek mężczyzna będzie doprowadzony do prokuratury.
– Na tym etapie postępowania nie udzielamy szczegółowych informacji dotyczących poczynionych ustaleń – powtórzyła wcześniejsze informacje rzeczniczka śląskiej policji.
Zwłoki młodej kobiety odkryto w sobotę po południu w Radzionkowie. O zdarzeniu poinformowała służby osoba postronna. Na miejscu do późnych godzin nocnych pracowali w sobotę policjanci i prokurator, zabezpieczając ślady i gromadząc materiał dowodowy.
Wcześniej portal rmf24.pl poinformował, że kobieta została uduszona, a sprawca zabójstwa jest poszukiwany. Mężczyzna miał poznać ofiarę kilka godzin wcześniej w autobusie. Zwłoki – jak podało RMF – znaleziono w mieszkaniu w Radzionkowie, zawinięte w folię i spryskane pianą.
Według portalu, związek z zabójstwem może mieć 19-letni Mateusz H., który uciekł z miejsca zbrodni przed przybyciem patrolu, zapowiadając popełnienie samobójstwa. Policja nie odnosi się do pytań, czy to właśnie ten mężczyzna został zatrzymany w związku ze sprawą.
