Moskwa twierdzi, że ukraińskie zasoby wojskowe są „prawie wyczerpane”

Gen. Walery Gierasimow - głównodowodzący rosyjską armią, prezydent Rosji Władimir Putin i minister obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu. Foto: PAP/EPA
Gen. Walery Gierasimow - głównodowodzący rosyjską armią, prezydent Rosji Władimir Putin i minister obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Rosyjski minister obrony Szojgu ocenił we wtorek 15 sierpnia, że ​​”zasoby armii ukraińskiej są prawie wyczerpane”. Ukraina od czerwca prowadzi wyczerpującą kontrofensywę mającą na celu odzyskanie terytoriów okupowanych przez Moskwę.

Do końca nie wiadomo, czy Moskwa tylko się pociesza, czy chce zniechęcić Zachód od dalszego wsparcia, czy też opisuje rzeczywistość? Wypowiedź Siergieja Szojgu, że „zasoby militarne Ukrainy są prawie wyczerpane” – przytacza nawet francuska agencja AFP.

REKLAMA

Szojgu na konferencji poświęconej bezpieczeństwu, zapewniał, że Kijów „nie osiąga zakładanych rezultatów”, pomimo „pełnego poparcia” Zachodu. Dodał, że rozpoczęta prawie półtora roku temu „operacja specjalna” na Ukrainie była „poważnym sprawdzianem” dla armii rosyjskiej, ale Rosji udało się „znacząco zwiększyć” produkcję pojazdów opancerzonych i innej broni.

Siergiej Szojgu powiedział także, że dostawy zachodniego sprzętu dla Ukrainy nie są specjalnym wyzwaniem dla wojsk rosyjskich. Według ministra, Moskwa ma teraz nawet pełny obraz „słabych punktów zachodniego sprzętu”. Poza tym było „tradycyjnie” o tym, że podlegli mu rosyjscy żołnierze „walczą na polu bitwy z neonazizmem”.

15 sierpnia głos zabrał też sam prezydent Rosji Władimir Putin. Ten wezwał do zacieśnienia współpracy z… Phenianem. Putin posłał depeszę gratulacyjną do przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una z okazji tzw. „Dnia Wyzwolenia”. „Jestem przekonany, że będziemy nadal zacieśniać współpracę dwustronną we wszystkich dziedzinach z korzyścią dla naszych narodów oraz w interesie wzmocnienia stabilności i bezpieczeństwa na Półwyspie Koreańskim i w regionie Azji Północnej” – napisał Putin.

Dodał, że „Dzień Wyzwolenia Korei to symbol odwagi i bohaterstwa żołnierzy Armii Czerwonej i koreańskich patriotów, którzy walczyli ramię w ramię”, przeciwko „japońskiemu kolonializmowi”. Tak narodziły się „tradycje przyjaźni i współpracy, które stały się solidną podstawą rozwoju dobrosąsiedzkich stosunków między Federacją Rosyjską a Koreą Północną”.

Źródło: AFP

REKLAMA