Antyrządowe demonstracje odbyły się w kilkunastu miastach i wsiach

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA

Antyrządowe protesty odbyły się we wtorek w kilkunastu miastach i wsiach prowincji As-Suwajda – poinformowała agencja Reutera, powołując się na lokalnych aktywistów. Prowincja znajduje się pod stałą kontrolą władz w Damaszku, a otwarta krytyka rządu jest tam rzadkością.

Protestujący wznosili zarówno hasła wymierzone w rząd prezydenta Syrii Baszara el-Asada, jak i zwracali uwagę na narastający kryzys gospodarczy, przejawiający się między innymi dotkliwym wzrostem cen.

REKLAMA

„Lud domaga się odejścia reżimu” – brzmiało hasło na demonstracji w stolicy prowincji, podał portal Suweida 24. „Może podnieście jeszcze ceny?” – widniało na jednej z niesionych tablic.

W ostatnich latach wartość syryjskiej waluty znacząco spadła. O ile w początkach konfliktu przed 12 laty amerykański dolar wart był 47 syryjskich funtów, to obecnie można go kupić za 15,5 tys. funtów.

Do pierwszych protestów w prowincji doszło po podniesieniu cen benzyny w ubiegłym tygodniu, a Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Wielkiej Brytanii twierdzi, że od tej pory wyrazy publiczne wyrazy niezadowolenia występują w regionie coraz częściej.

Według Obserwatorium w kilku miejscach instytucje publiczne zostały zamknięte. Prorządowy dziennik Al-Watan poinformował we wtorek, że demonstranci zakłócili pracę banków, instytucji rządowych i piekarni.

REKLAMA