Gigantyczny napływ imigrantów. Sytuacja wymknęła się spod kontroli

Imigranci na łodzi. Zdjęcie ilustracyjne. Foto: PAP/EPA
Imigranci na łodzi. Zdjęcie ilustracyjne. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Prawie 800 migrantów na pokładzie 24 łodzi przybyło od północy z czwartku na piątek na włoską wyspę Lampedusa – podała agencja ANSA. W ośrodku rejestracji przybyszów jest ponad 2 tys. osób. Liczba migrantów, którzy przypłynęli od początku roku do Włoch przekroczyła 106 tysięcy. Opozycja alarmuje, że burmistrzowie miast są zdesperowani, a sytuacja wymknęła się spod kontroli.

Wśród migrantów, którzy zeszli na ląd na wyspie, są między innymi obywatele Maroka, Tunezji, Egiptu, Syrii, Sudanu, Czadu, Gambii, Mali i Ghany. Na pokładzie każdej łodzi było od 25 do 55 osób.

REKLAMA

Kolejne grupy opowiedziały przedstawicielom Gwardii Finansowej i kapitanatu portu, że ich łodzie wypłynęły z miasta portowego Safakis w Tunezji, które jest obecnie głównym punktem przerzutu do Europy, organizowanego przez przemytników. 9 z 24 jednostek wyruszyło z Libii.

Na Lampedusie stale prowadzone są działania, by odciążyć zatłoczony ośrodek rejestracyjny. Promami migranci przewożeni są do placówek na Sycylię i w innych regionach.

Burmistrzowie miast, do których trafiają coraz większe liczby migrantów, są „zdesperowani” – oświadczył szef klubu senatorów centrolewicowej Partii Demokratycznej Francesco Boccia. Przypomniał, że głównym tematem kampanii włoskiej centroprawicy w zeszłym roku była migracja i zapowiedź jej zatrzymania.

„Mówili o blokadzie morskiej, która oczywiście była niemożliwa” – ocenił senator. Zaznaczył, że nie przyniosły dotąd rezultatu podejmowane przez premier Giorgię Meloni próby porozumienia z władzami Tunezji w sprawie zatrzymania fali migracyjnej.

Wiceprzewodnicząca Senatu Maria Domenica Castellone z opozycyjnego Ruchu Pięciu Gwiazd podkreśliła zaś: „Liczby są jasne: Od 1 stycznia do 24 sierpnia przypłynęło 106 tys. osób. W tym samym okresie w 2022 roku było to 52 tys., a w 2021 r.- 37 tys.”.

„Zarządzanie napływem migrantów jest całkowicie poza kontrolą” – oceniła senator.

REKLAMA