Ukraina. Żołnierze budowali willę dowódcy, zamiast bronić kraju

Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay
REKLAMA

Do skandalicznej sytuacji doszło na Ukrainie. Dowódca jednostki wojskowej wykorzystał swoją pozycję i nakazał żołnierzom… budowę własnej willi. Został zatrzymany.

Państwowe Biuro Śledcze Ukrainy (DBR) poinformowało, że zastępca dowódcy jednej z jednostek wojskowych w obwodzie lwowskim dopuszczał się systemowego wykorzystywania podległych mu żołnierzy.

REKLAMA

Rozkazywał żołnierzom, by budowali jego rezydencję. Wojskowi, zamiast pełnić obowiązki związane z obroną Ukrainy, służbowy czas poświęcali na roboty na prywatnej posesji. Dowódca zaangażował do prac siedmiu żołnierzy.

Co więcej, w toku śledztwa okazało się, że w budowanej rezydencji żona wojskowego dowódcy prowadziła „na lewo” sklep. I nie byłoby w tym może nic dziwnego, gdyby nie fakt, że… sprzedawała w nim produkty spożywcze, które w teorii przeznaczone były dla ukraińskiego wojska.

Podczas przeszukania u wojskowego znaleziono także dużą ilość pieniędzy w różnych walutach. Dokładnej kwoty nie podano.

Ukraińskie Państwowe Biuro Śledcze wystąpiło z wnioskiem o tymczasowy areszt dla dowódcy. Grozi mu do 12 lat więzienia za „nadużycie urzędu”.

REKLAMA