Włoski generał napisał książkę „otwarcie homofobiczną”, która podzieliła prawicę

Roberto Vannacci.
Roberto Vannacci. / foto: domena publiczna
REKLAMA

Książka włoskiego generała została uznana za „otwarcie rasistowską i homofobiczną”. Opublikowana na początku sierpnia jest bestsellerem i znajduje się na szczycie sprzedaży na włoskim Amazonie. Autor, generał Roberto Vannacci stracił stanowisko i wzywa się do wszczęcia przeciw niemu postępowania dyscyplinarnego, ale przy okazji podzielił i koalicję rządzącą.

Generał Roberto Vannacci w książce „Świat do góry nogami” krytykuje wprost „polityczną poprawność”. „Drodzy homoseksualiści, wy nie jesteście normalni, pogódźcie się z tym” – zwraca się np. do hołubionego ostatnio środowiska LGBT. Ma to być „rasizm, mizoginizm i homofobia”, ale generał ma też obrońców.

REKLAMA

„Normalność to heteroseksualność. Jeśli jednak wszystko wydaje się wam normalne, to jest to wina spisków międzynarodowego lobby gejowskiego, które zakazało terminów, które jeszcze kilka lat temu znajdowały się w naszych słownikach” – dorzuca jeszcze do „tęczowego” ognia autor.

W kwestii rasizmu przytacza się opinię Vannacciego o czarnoskórej Paoli Ogechi Egonu, włoskiej siatkarce pochodzenia nigeryjskiego, o której pisze, że jej „rysy nie odzwierciedlają włoskości”. Pytany o te kwestie 22 sierpnia przez RAI Uno, 54-letni Vannacci, weteran z Somalii, Rwandy i Afganistanu, mówił: „umyślnie prowokowałem i nie zmienię żadnej frazy”.

Zaledwie kilka dni po publikacji książki, autor książki, został zwolniony ze stanowiska dyrektora instytutu wojskowego we Florencji na wniosek Ministra Obrony Guido Crosetto. Jednak wsparcia generałowi udzielił np. wicepremier Matteo Salvini, który mówił o potrzebie przywrócenia wolności słowa. „Wyrok skazania na stos w stylu skazania Giordano Bruno w 2023 r. nie wydaje się całkowicie rozsądny” – mówił Salvini.

Książkę atakuje włoska lewica. Nic dziwnego, bo obrywa w niej także ekologizm, imigracja, feminizm i wszystkie literki LGBTQ. Premier Giorgia Meloni do tej pory awantury o „Świat do góry nogami” nie komentowała.

REKLAMA