W Iraku wykonano wyroki śmierci na trzech członkach Państwa Islamskiego (IS) skazanych za zorganizowanie w 2016 roku zamachu w szyickiej dzielnicy Bagdadu, Karrada. Zginęło wówczas ponad 300 osób. Jak pisze portal BBC nie podano oficjalnie nazwisk straconych terrorystów.
Trzej członkowie IS zostali powieszeni w niedzielę i poniedziałek. Źródła bliskie rządowi Iraku przekazały AFP, że jednym ze straconych był uważany za głównego organizatora zamachu Ghazwan al-Zawbai. Został on zatrzymany w 2021 roku.
Władze Iraku poinformowały rodziny ofiar, że „słuszna kara śmierci” została wykonana na „trzech przestępcach winnych udziału w terrorystycznym zamachu”.
Latem 2016 toku ponad 300 osób zginęło, a setki odniosły obrażenia, kiedy obok zatłoczonego centrum handlowego w Bagdadzie eksplodowała ciężarówka wypełniona materiałami wybuchowymi. Wiele ofiar straciło życie w pożarze, który wybuchł w okolicznych budynkach po eksplozji bomby.
Eksperci zwracali uwagę, że siły bezpieczeństwa nie były w stanie zapobiec przejazdowi wyładowanej materiałami wybuchowymi ciężarówki przez liczne wówczas w Bagdadzie punkty kontrolne.
Do wykonania przyznało się tzw. Państwo Islamskie, ekstremistyczna organizacja sunnicka, która w szczytowym momencie kontrolowała 88 tys. kilometrów kwadratowych terenu rozciągającego się od wschodniego Iraku po zachodnią Syrię i sprawowała brutalne teokratyczne rządy na blisko 8 mln ludzi. Ocenia się, że pomimo przegranej militarnej, IS nadal ma tysiące członków i sympatyków w obu tych krajach. ONZ szacowało, że od 2,5 tys. do 3,5 tys. osób z tej grupy to dżihadystyczni bojownicy.
