Maturzyści wściekli! System ich oszukał. Dziesiątki tysięcy wniosków

Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay
REKLAMA

Złożono 41,6 tys. wniosków o wgląd do prac tegorocznych matur. Pomyłki w wynikach sięgają kilkudziesięciu procent – podaje „Rzeczpospolita”.

Dziennik przytacza przykład maturzystki, która oblała egzamin pisemny z języka polskiego.

REKLAMA

„Spędziła całe lato, przygotowując się do egzaminu poprawkowego. W międzyczasie złożyła wniosek o ponowne sprawdzenie pracy do okręgowej komisji egzaminacyjnej, a gdy to nie pomogło – odwołanie do Kolegium Arbitrażu Egzaminacyjnego. Gdy już napisała egzamin poprawkowy, nadeszła wiadomość z komisji: maturę w pierwszym terminie zdała i to na 72 proc. (próg zaliczeniowy to 30 proc. – red.)” – czytamy.

Według „Rz” po interwencjach maturzystów wyniki egzaminów zmieniono w ponad 2,5 tys. przypadków.

W ocenie prezesa Stowarzyszenia Umarłych Statutów Łukasza Korzeniowskiego uczniowie, którzy ponieśli szkodę związaną z zaniżonym wynikiem matur, powinni dochodzić od komisji odszkodowania i zadośćuczynienia za krzywdę związaną ze stresem.

REKLAMA