Kilkanaście osób zginęło w pożarze. Strażacy utknęli w korku spowodowanym ulewą [VIDEO]

W pożarze szwalni zginęło 15 osób.
W pożarze szwalni zginęło 15 osób. / foto: screen Twitter (kolaż)
REKLAMA

W pożarze szwalni w Quezon, należącym do obszaru metropolitalnego Manili, zginęło 15 osób, w tym dziecko właściciela. Do wysokiej śmiertelności przyczynił się opóźniony przyjazd wozów strażackich, które utknęły w korkach spowodowanych monsunową ulewą – podała agencja AP.

Większość ofiar stanowią pracownicy fabryki. Spali w połączonych z wytwórnią pokojach i ogień odciął im drogę ucieczki. Wśród ofiar jest dziecko właścicieli szwalni.

REKLAMA

Trzy osoby, którym udało się wyskoczyć z drugiego piętra budynku, przeżyły, choć odniosły obrażenia – powiedział nadinspektor Nahum Tarroza z Biura Ochrony Przeciwpożarowej. Do wysokiej liczby ofiar przyczyniły się ulewy monsunowe. Spowodowały korki, przez które przyjazd straży opóźnił się o 14 minut. Budynek szwalni stał wśród ciasno zabudowanych domów mieszkalnych.

Śledztwo ma ustalić, czy dom został zbudowany i był użytkowany zgodnie z przepisami bezpieczeństwa. W szwalni składowano łatwopalne materiały. Wytwórnia produkowała odzież i wykonywała nadruki marketingowe – podały lokalne władze.

REKLAMA