Konfederacja złożyła pierwszy pozew w trybie wyborczym. Pozwana została „Gazeta Wyborcza” za „powtarzanie kłamstw w sposób wyjątkowo perfidny”.
Przed budynkiem Sądu Okręgowego w Warszawie politycy Konfederacji Krzysztof Bosak i Michał Wawer ogłosili, że po godzinie 10 złożyli pozew w trybie wyborczym przeciwko spółce Agora S.A., czyli wydawcy „Gazety Wyborczej”. Chodzi o kłamstwa, jakie na temat proponowanego przez Konfederację bonu zdrowotnego kolportują media związane z Adamem Michnikiem.
Na początku konferencji Wawer krótko przypomniał, co rzeczywiście Konfederacja postuluje w kwestii reformy służby ochrony zdrowia. – To, co proponujemy, jest proste i oczywiste. To zniesienie monopolu Narodowego Funduszu Zdrowia i doprowadzenie do sytuacji, w której każdy pacjent może wypisać się z NFZ, wziąć przypadające na niego w systemie pieniądze i pójść do innego ubezpieczyciela, który będzie gwarantował te same świadczenia.
„Zaczęli produkować na masową skalę kłamstwa i manipulacje”
Podkreślił, że to żaden rewolucyjny system, bo działa już w krajach, które mają rozwiniętą służbę ochrony zdrowia na poziomie znacznie wyższym, niż Polska. Zwrócił uwagę, że od momentu przedstawienia postulatu bonu zdrowotnego, zawartego w „Konstytucji Wolności”, media głównego nurtu i polityczni przeciwnicy „postanowili zrobić z tego narzędzie do uderzenia w Konfederację”.
– Zaczęli produkować na masową skalę kłamstwa i manipulacje, niepodparte ani tym, co napisaliśmy, ani tym, co którykolwiek z liderów Konfederacji powiedział – zaznaczył Wawer.
– W ostatnich tygodniach wielokrotnie słyszeliśmy, że Konfederacja chce zabrać Polakom dostęp do publicznej ochrony zdrowia, że Konfederacja chce wprowadzić jakiś limit wydatków, powyżej którego trzeba będzie dopłacać z własnej kieszeni, że Konfederacja będzie wymagać od Polaków dodatkowych ubezpieczeń od ciężkich chorób – wymieniał całkowicie nieprawdziwe, jego zdaniem, zarzuty pod adresem Konfederacji.
– Padła nawet konkretna kwota – 4340 złotych, której nie ma ani w naszym programie, ani w wypowiedziach któregokolwiek z liderów Konfederacji. Próbowaliśmy to prostować w mediach, ale te kłamstwa są nadal kolportowane przez każdego, komu tylko przyjdzie do głowy uderzyć w Konfederację. Dzisiaj mówimy: dość – grzmiał Wawer.
Czego Konfederacja domaga się od „Gazety Wyborczej”?
Tym samym poinformował o złożeniu pierwszego w tej kampanii pozwu w trybie wyborczym – przeciwko „Gazecie Wyborczej”.
– Dlatego, że „Wyborcza” w swoim artykule powtarzała te kłamstwa w sposób wyjątkowo perfidny (…) Domagamy się od Agory S.A. przeprosin, usunięcia zawierającego kłamstwa i manipulacje artykułu oraz wpłaty symbolicznej kwoty 20 tys. zł na organizację tegorocznego Marszu Niepodległości, największej imprezy patriotycznej w Europie – mówił.
Wawer zapowiedział też, że to pierwszy, ale najpewniej nie ostatni pozew w trybie wyborczym, ponieważ przeciwnicy stosują narzędzie „przekłamywania, manipulowania rzeczywistością, mówienia otwartych, jawnych kłamstw przeciw Konfederacji”.
Pierwsza rozprawa odbędzie się w piątek lub w poniedziałek, a prawomocny wyrok powinien być znany w połowie przyszłego tygodnia.
Bosak o kłamstwach mediów rządowych i lewicowych
Krzysztof Bosak przypomniał, że w poprzedniej kampanii wyborczej Konfederacja wygrała szereg spraw w trybie wyborczym, także z TVP, która nie wszystkie wyroki opublikowała. W tej kampanii prawicowe ugrupowanie pozew zaczyna od mediów lewicowych.
– Nie pozwolimy kłamać na swój temat, będziemy korzystać ze swoich praw. Widzimy też na tym przykładzie, że zarówno lewicowe media opozycyjne, jak i propagandowe media rządowe niespecjalnie między sobą się różnią, jeśli chodzi o poziom uczciwości. Nie jest to dla nas zaskoczeniem, natomiast fakt, że kłamią na nasz temat i próbują nas cenzurować jest dowodem na to, że Konfederacja jest tutaj prawdziwą opozycją, że nie jesteśmy w układzie z nikim i dla nikogo nie jest wygodne, żeby Konfederacja rosła sondażowo i zyskiwała poparcie – powiedział współprzewodniczący Konfederacji.
Bosak: Jako jedyni mamy odwagę w tej chwili postulować jakąś reformę
W kwestii programu zdrowotnego Konfederacji Bosak zapowiedział, że partia jest otwarta na debatę z ekspertami w tym zakresie i nie wyklucza pewnych zmian. Przypomniał jednocześnie, że obecny system „państwowego biurokratycznego potwora” pod nazwą NFZ stworzyła Lewica, a „Platforma i PiS tylko ten system konserwują”.
– Wszystkie partie, poza nami, podpisały się w 2019 roku pod „paktem dla zdrowia”, który zakładał, że aby system poprawić, to trzeba do niego dosypać pieniędzy i podnosić Polakom składkę zdrowotną. My jedyni mieliśmy odwagę powiedzieć, że wcale to w ten sposób nie działa. I pandemia, i antypolski ład (Polski Ład – red.) – polegający na podniesieniu składki zdrowotnej – dokładnie to pokazał. Mamy wzrost składki zdrowotnej, nie mamy wzrostu jakości dostępności systemu ochrony zdrowia. My jako jedyni mamy odwagę w tej chwili postulować jakąś reformę, wzorując się na państwach, które mają najlepszy system ubezpieczeń na świecie, jak Niemcy czy Holandia – powiedział Bosak.