Wielkopolska. Wpadł gang porywaczy

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP
REKLAMA

Prokuratura Krajowa i wielkopolska policja rozbiły gang „barberów”, który zajmował się m.in. porwaniami dla okupu. Sprawa rozpoczęła się w 2021 roku, gdy gangsterzy zaatakowali wielkopolskiego biznesmena i uciekli z woma milionami złotych.

W 2021 roku przedsiębiorca z powiatu ostrzeszowskiego został zaatakowany tuż po wyjściu z domu przez ludzi przebranych za funkcjonariuszy policji i posługujących się przedmiotem przypominającym broń.

REKLAMA

Napastnicy wywieźli biznesmena do lasu, gdzie torturowali go, by wyjawił im, gdzie schowano pieniądze, które należały do innej osoby.

Przedsiębiorca wyjawił im tę informację, dzięki czemu pozwolono mu ujść z życiem. We wskazanym miejscu bandyci znaleźli walizkę, w której ukryto 2 miliony złotych.

Skatowany mężczyzna natomiast wydostał się z lasu i idąc polami doszedł do najbliższej miejscowości, gdzie ukrył się w sklepie. Stamtąd zadzwonił do rodziny. O sprawie poinformowano także policję.

W 2022 roku policjantom udało się dokonać pierwszego zatrzymania mieszkańca woj. warmińsko-mazurskiego, a w sierpniu dwóch mieszkańców Bydgoszczy.

Ostatecznie zatrzymano 10 osób, a grupę ochrzczono mianem „gangu barberu”, bo większa część mężczyzn pracowała w zakładzie fryzjerskim jako barberzy.

Podejrzanym grozi nawet dożywocie. Choć sprawa zdaje się zakończono, to policja i prokuratura nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

REKLAMA