Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin mówił we wtorek o błędach popełnionych przez Związek Radziecki. Zdaniem rosyjskiego przywódcy, teraz błędy ZSRR powtarzają Stany Zjednoczone.
Niespodziewanie Władimir Putin skrytykował decyzję Związku Radzieckiego o interwencji militarnej w Czechach i na Węgrzech, którą podjęto w celu stłumienia masowych protestów podczas zimnej wojny.
– To był błąd – stwierdził Putin podczas przemówienia na VIII Wschodnim Forum Ekonomicznym (EEF) we Władywostoku na wschodzie Syberii. – Niedobrze jest robić w polityce zagranicznej cokolwiek, co szkodzi interesom innych narodów – dodał.
Słowa Putina brzmią niedorzecznie, gdy wypowiada je w czasie, gdy rządzona przez niego Federacja Rosyjska powtarza ten „błąd” na Ukrainie. Rosyjski prezydent twierdzi jednak, że to nie Moskwa, tylko Waszyngton robi teraz to, co robił ZSRR.
Zdaniem Putina USA, tak jak wcześniej Związek Sowiecki, „nie mają przyjaciół, tylko interesy”.
Rosjanie chcą stworzyć nową broń
Na tym samym forum rosyjski prezydent sformułował też kilka innych, mniej pokojowych zapowiedzi. Putin przekazał, że Rosja pracuje nad stworzeniem broni „na nowych zasadach fizycznych”.
Polityk stwierdził, iż taka broń „zapewni bezpieczeństwo każdemu państwu w najbliższej przyszłości”. Agencja TASS doprecyzowała, że broń oparta na nowych zasadach fizycznych wiąże się z wykorzystaniem „jakościowo nowych lub wcześniej niestosowanych technologii i zasad działania.
Chodzić może m.in. o broń laserową, infradźwiękową, radiową lub inną podobną. Trudno powiedzieć, na ile zaawansowane są prace i czy rzeczywiście są prowadzone. Putin coraz częściej używa takiego samego militarnego języka propagandy jak np. północnokoreański dyktator – Kim Dzong Un.
