Złoty słabienie, ropa drożeje. To oznacza tylko jedno

Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay
REKLAMA

We wtorek po godz. 17.00 polska waluta straciła na wartości wobec euro – 0,70 proc. Za euro trzeba było zapłacić ok. 4,67 zł. Złoty osłabił się również do dolara amerykańskiego o 1,07 proc., który był wyceniany na ok. 4,36 zł. Spadały także notowania złotego wobec franka szwajcarskiego o 0,79 proc. Za franka płacono 4,88 zł. To w dużej części pokłosie ostatniej decyzji Rady Polityki Pieniężnej obniżającej stopy procentowe.

We wtorek rano polska waluta straciła na wartości wobec euro 0,05 proc. do 4,63 zł. Złoty osłabił się też o 0,21 proc. do dolara amerykańskiego, wycenianego na 4,32 zł oraz o 0,06 proc. w stosunku do franka szwajcarskiego, za którego płacono 4,84 zł.

REKLAMA

We wtorek ok. godz. 17.10 ropa naftowa Brent na giełdzie w Londynie podrożała o 1,73 proc., do 92,21 dol.. W górę poszły też notowania ceny amerykańskiej ropy WTI na giełdzie w Nowym Jorku o 2,1 proc., do 89,12 dol. za baryłkę

We wtorek po godz. 8 notowania baryłki ropy Brent na giełdzie w Londynie wrosły o 0,32 proc., do 90,93 dol., a cena amerykańskiej ropy WTI na giełdzie w Nowym Jorku wzrosła o 0,37 proc., do 87,61 dol.

W dniu napaści Rosji na Ukrainę, 24 lutego 2022 r., baryłka Brent kosztowała 99 dolarów, a WTI wyceniana była na 92,8 dol. W kulminacyjnym momencie wzrostów ceny ropy naftowej dochodziły w USA do 130 dol. za baryłkę, a w Europie były bliskie 140 dol. za baryłkę.

Osłabienie złotego i wzrost cen ropy oznacza dużo wyższe ceny paliw, a to przełoży się na wzrost cen praktycznie wszystkiego. Inflacja zostanie z nami na dłużej.

REKLAMA