Maria Zacharowa, rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej, grozi, że w odpowiedzi na konfiskatę rosyjskiego mienia przez Estonię, Kreml uderzy tam „gdzie zaboli”.
– Uznajemy wszelkie próby przejęcia rosyjskich aktywów za rażące naruszenie wszystkich znanych norm prawnych i jawną ingerencję w naszą suwerenność – mówiła Maria Zacharowa na marginesie Wschodniego Forum Ekonomicznego (EEF), które odbywa się we Władywostoku na wschodniej Syberii w dniach 10-13 września.
Uchwalenie przez iigikogu, jednoizbowy parlament Estonii, ustawy o konfiskacie mienia rosyjskiego, Zacharowa nazwała „złośliwym” aktem.
Dalej rzeczniczka rosyjskiego MSZ mówiła, że najpewniej podobne ustawy są już szykowane w innych nieprzyjaznych Moskwie państwach.
Działania Estonii Zacharowa określiła jako „agresywną, antyrosyjską linię estońskiego rządu”. Zapowiedziała, że Rosja zamierza odpowiedzieć na ten ruch.
– Uderzymy tam, gdzie ich zaboli – zapowiedziała.
Kreml, według słów Zacharowej, udzieli „natychmiastowej, niezwykle ostrej odpowiedzi” Estonii.
