Synalek Joe Bidena dodatkowo oskarżony przez władze federalne o nielegalne posiadanie broni

Joe Biden.
Joe Biden. / foto: PAP/EPA
REKLAMA

Hunter Biden jest oskarżony o złożenie fałszywego oświadczenia przy zakupie broni w 2018 roku, kiedy to oświadczył, że nie jest uzależniony. Syn prezydenta, Hunter to łatwy cel dla Republikanów, a przy okazji „polityczna udręka” dla ojca-Demokraty.

W czwartek 14 września Biden junior został postawiony w stan oskarżenia na szczeblu federalnym za nielegalne posiadanie broni palnej. Nie miał do niej prawa, bo był uzależniony od narkotyków i alkoholu, co zataił i poświadczył nieprawdę.

REKLAMA

Kolejne sprawki i procesy Huntera obciążają konto także Joe Bidena. Wszyscy wiedzą, że krył sprawy syna. „Interesy” Huntera na Ukrainie i łapówki szkodziły Bidenowi jeszcze w czasie kampanii wyborczej, ale wówczas sobie z nimi poradził.

Teraz Republikanie przystąpili do ofensywy i mówią nawet o impeachmencie prezydenta. Proces taki nie ma szans, ale dla obozu Donalda Trumpa jest okazją do „odgryzienia” się za szykany i wytaczane procesy przeciw byłemu prezydentowi z Partii Republikanów.

REKLAMA