Federacja Rosyjska od tygodnia odnotowuje wzrosty wykrywalności zachorowań na Covid-19. Niektóre regiony przywracają zasady reżimu sanitarnego, takie jak na przykład obowiązkowe noszenie masek.
W ciągu ostatnich siedmiu dni wykrywalność przypadków zachorowań na Covid-19 wzrosła w Rosji o 48 proc., do 11,5 tys. przypadków.
Poza tym Federacja Rosyjska mierzy się także z dużą liczbą zachorowań na ARVI (ostra wirusowa infekcja respiratorowa) i grypę.
Z tego powodu w wielu miejscach w Rosji przywrócono obowiązek noszenia masek. Najpierw nakaz wprowadzono w siedzibie rosyjskiego rządu w Moskwie.
Podobne nakazy wprowadziły niektóre rosyjskie regiony. Państwowa inspekcja konsumencka – Rospotrebnadzor – deklaruje jednak, że ogólnopaństwowy nakaz nie zostanie wprowadzony.
„Jesienią odnotowuje się wzrost zachorowań na grypę, ARVI i Covid-19. Wynika to z chłodniejszej pogody oraz faktu, że ludzie wracają z wakacji, uczniowie do szkół i spędzają dużo czasu w grupach, w których następuje aktywna wymiana infekcji” – informuje urząd.
Jednocześnie rosyjska służba sanitarna zastrzega, że w niektórych regionach mogą zostać przywrócone koronarestrykcje.
Reżim sanitarny wraca m.in. na Syberię, gdzie odnotowuje się najwięcej przypadku. I tak w obwodzie irkuckim Rospotrebnadzor „w dalszym ciągu realizuje szereg działań mających na celu zapobieganie rozprzestrzenianiu się nowego zakażenia koronawirusem”.
Nakaz noszenia masek powrócił także do placówek zdrowia w Moskwie. W Petersburgu powoli wracają restrykcje, a gubernator obwodu przedłużył zakaz organizowania wieców, demonstracji, pikiet i innych wydarzeń publicznych.
