Kobieta to „część dobytku”? Wipler: Ci debile nie są członkami Konfederacji [VIDEO]

Przemysław Wipler. / Foto: PAP
Przemysław Wipler. / Foto: PAP
REKLAMA

W sobotę 16 września w Warszawie odbył się kongres założycielski fundacji Patriarchat. Jej pomysłodawcą jest Mateusz Curzydło, wcześniej prowadzący stowarzyszenie Patriarchat. Kontrowersyjna organizacja jest łączona przez media z Konfederacją. Przemysław Wipler z Nowej Nadziei dobitnie informuje, że ludzie odpowiedzialni za Patriarchat, nie mają z prawicową koalicją nic wspólnego.

– Kobiety były częścią gospodarstwa domowego o statusie wyższym niż zwierzęta, czy dobytek ruchomy, ale mimo wszystko nieuczestniczącym na równych prawach w procesach decyzyjnych. No i to jest tak naprawdę, jeżeli mówimy o relacji między kobietami a mężczyznami, moim zdaniem układ zdrowy i układ patriarchalny esencjonalnie. Dbamy o dobro należących do siebie kobiet, ale traktujemy je nie jako partnerów, ale jako część dobytku – mówił w czasie konwencji Ronald Lasecki – politolog i publicysta.

REKLAMA

Na konwencji obecny był założyciel Najwyższego Czasu! i współzałożyciel Konfederacji Janusz Korwin-Mikke, jednak był on jedynie gościem i prelegentem. Polityk Nowej Nadziei nie ma nic wspólnego z organizacją.

Słowa, które padły na spotkaniu, są oczywiście głęboko antywolnościowe i sprzeczne z ideami głoszonymi przez klasycznych liberałów. Mimo to media próbują dokleić Patriarchat do Konfederacji i Nowej Nadziei.

Tego typu próby postanowił raz na zawsze uciąć Przemysław Wipler, który zakładał partię KORWiN, którą przekształcono w Nową Nadzieję po przejęciu władzy przez Sławomira Mentzena.

„Ci debile od „patriarchatu” nie są i nigdy nie byli członkami Konfederacji ani Nowej Nadziei. Gdyby byli, sam złożyłbym wniosek o ich usunięcie i dał im kopa na drogę. Jazda z takimi bałwanami w tym samym autobusie to wstyd” – napisał na portalu X (dawniej Twitter) polityk.

REKLAMA