Dwoje posłów osadzonych w areszcie

Alexandr Nesterovschi i Irina Lozovan
Alexandr Nesterovschi i Irina Lozovan. / foto: Facebook (kolaż)
REKLAMA

Deputowani do parlamentu Mołdawii Irina Lozovan i Alexandr Nesterovschi zostali w czwartek wieczorem zatrzymani przez służby bezpieczeństwa tego kraju w związku z domniemanym pobieraniem pieniędzy od prorosyjskiego oligarchy Ilana Szora. Polityk ten jest poszukiwany przez mołdawski wymiar ścigania od 2019 r. za przestępstwa finansowe.

Relacjonująca moment zatrzymania Iriny Lozovan kiszyniowska telewizja Moldova1 przypomniała, że pozbawieni w czwartek po południu immunitetów posłowie są związani z partią Odrodzenie (Renastere), w której afera korupcyjna zatacza coraz większe kręgi.

REKLAMA

Podczas czwartkowej obławy policja zatrzymała inną osobę związaną z tą prorosyjską formacją polityczną uważaną za „satelickie ugrupowanie” partii Szor, założonej i kierowanej przez Ilana Szora. Zabezpieczono też równowartość 36 tys. euro w gotówce.

W czwartek w wieczornym komunikacie prokurator generalny Mołdawii Ion Munteanu sprecyzował, że Lozovan i Nesterovschi trafili do aresztu na 72 godziny. Są oni podejrzani o przyjmowanie łapówek, a także o finansowanie partii politycznej „ze środków zorganizowanej grupy przestępczej”.

W trakcie dotychczasowego śledztwa ustalono m.in., że w ostatnich miesiącach władze partii Odrodzenie kontaktowały się bezpośrednio z mieszkającym w Izraelu Szorem.

Ilan Szor, ukrywający się od 2019 r. przed wymiarem sprawiedliwości Mołdawii, gdzie został skazany na 15 lat za przestępstwa finansowe, wciąż oddziałuje na sytuację w swojej ojczyźnie. Od połowy 2022 r. politycy i zwolennicy partii Szor regularnie organizowali antyrządowe protesty w Kiszyniowie, stolicy kraju. Demonstracje te popierali również politycy Odrodzenia.

W czerwcu br. mołdawski Trybunał Konstytucyjny uznał, że partia Szor działa niezgodnie z ustawą zasadniczą, a jej posłowie do 2028 r. nie będą mogli startować w żadnych wyborach politycznych.

Powołujący się na źródła w ukraińskich i zachodnich służbach wywiadowczych dziennik “The Washington Post” napisał w październiku ub.r., że opozycyjna partia Szor celowo organizuje w Kiszyniowie blokady służące destabilizacji Mołdawii. Według gazety założyciel tego ugrupowania jest bowiem domniemanym agentem rosyjskiej służby specjalnej FSB.

REKLAMA