Szef organizacji żydowskiej o uhonorowaniu w parlamencie Ukraińca z jednostki SS Galizien: „Nie możemy pozwolić na wybielanie historii, to haniebne”

Zdjęcie ilustracyjne / Plakat werbunkowy do SS-Galizien w języku niemieckim i ukraińskim podpisany przez starostę Hofstettera z maja1943 r. oraz Tarcza naramienna ukraińskiego ochotnika w Waffen-SS / Foto: domena publiczna/Sparspost, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons (kolaż)
Zdjęcie ilustracyjne / Plakat werbunkowy do SS-Galizien w języku niemieckim i ukraińskim podpisany przez starostę Hofstettera z maja1943 r. oraz Tarcza naramienna ukraińskiego ochotnika w Waffen-SS / Foto: domena publiczna/Sparspost, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons (kolaż)
REKLAMA

Nie możemy pozwolić na wybielanie historii – oświadczył Michael Mostyn, szef B’nai Brith Canada, najstarszej w Kanadzie niezależnej żydowskiej organizacji praw człowieka. W ten sposób odniósł sie do uhonorowania w kanadyjskim parlamencie członka dywizji SS Galizien Jarosława Hunki. Składająca się z ukraińskich ochotników jednostka odpowiedzialna jest za zamordowanie tysięcy Polaków i Żydów.

„W piątek członek nazistowskiej 14. Dywizji Waffen SS został uhonorowany przez członków parlamentu w sercu kanadyjskiej demokracji. Nie możemy pozwolić na wybielanie historii” – napisał na Twitterze Mostyn.

REKLAMA

„To więcej niż oburzające, że Parlament uhonorował w ten sposób weterana przestępczej jednostki nazistowskiej. Kanadyjscy żołnierze walczyli i ginęli, aby uwolnić świat od zła nazistowskiej brutalności” – podkreślił szef B’nai Brith Canada.

„Rozumiemy, że nasz rząd wkrótce przeprosi Kanadyjczyków za ten skandal. Nie będą jednak przyjęte żadne przeprosiny, które nie dostarczą społeczeństwu szczegółowego wyjaśnienia, jak do tego mogło dojść w sercu naszej demokracji. To haniebne” – oświadczył.

B’nai Brith Canada na swojej stronie przedstawia się jako najstarsza niezależna żydowska organizacja praw człowieka w kraju. „Jesteśmy pryncypialnym głosem oddolnym, którego celem jest wykorzenienie rasizmu, antysemityzmu i nienawiści we wszystkich jego formach, broniąc praw osób marginalizowanych, zapewniając jednocześnie podstawowe ludzkie potrzeby członkom naszej społeczności” – opisuje swoje cele organizacja.

W piątek członkowie kanadyjskiego parlamentu, goszcząc prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, uhonorowali 98-letniego Jarosława Hunkę, członka dywizji SS Galizien, zorganizowanej przez Niemców formacji składającej się z ukraińskich ochotników, odpowiedzialnej za zamordowanie tysięcy Polaków i Żydów.

Ukraińscy żołnierze SS Galizien uczestniczyli w lutym 1944 r. w zbrodni w Hucie Pieniackiej, gdzie – według śledztwa IPN – pod niemieckim dowództwem, wraz z paramilitarnymi oddziałami ukraińskich nacjonalistów zamordowali ok. 850 Polaków. Żołnierze tej formacji podejrzewani są również o dokonanie zbrodni w Iwoniczu, Chodaczkowie Wielkim, Prehoryłe i Smoligowie.

Ambasador RP w Ottawie Witold Dzielski napisał na platformie X (dawniej twitter): „W piątek kanadyjscy i ukraińscy liderzy uhonorowali członka Waffen SS Galizien, osławionej ukraińskiej formacji z czasów II wojny światowej, odpowiedzialnej za zamordowanie tysięcy Polaków i Żydów. Polska jest najlepszym sojusznikiem, jakiego ma Ukraina, nigdy nie zgodzimy się na wybielanie takich złoczyńców! Jako ambasador RP w Kanadzie oczekuję przeprosin”.

(PAP)

REKLAMA