Grabarczyk z wizerunkami polityków PiS. „To są twarze tego frajerstwa” [VIDEO]

Tomasz Grabarczyk i
Tomasz Grabarczyk i "frajerzy" z PiS-u / Foto: screen YouTube
REKLAMA

Tomasz Grabarczyk z Konfederacji pod łódzkim biurem PiS-u zaprezentował „frajerów” z partii rządzącej, czyli premiera Mateusza Morawieckiego, prezesa Jarosława Kaczyńskiego i szefa MSZ Zbigniewa Raua.

– Co to znaczy „frajer”? Frajer to jest według słownika osoba naiwna, łatwowierna, dająca się w łatwy sposób oszukać – wypisz, wymaluj polityka zagraniczna obecnego rządu, zwłaszcza na kierunku ukraińskim –ocenił.

REKLAMA

Jak podkreślił, „chodzi o to, że polityka zagraniczna w każdym wymiarze, także w wymiarze pomocy humanitarnej, militarnej, dyplomatycznej, powinna być nakierowana przede wszystkim na polski interes narodowy”. Wskazał, że „my, jak sami zresztą usłyszeliśmy od Pana Jasiny, rzecznika ministerstwa spraw zagranicznych (…), jesteśmy sługami narodu ukraińskiego”.

Jak podkreślił Grabarczyk, „oczekujemy tego, że polski rząd będzie służył narodowi polskiemu”.

Przypomniał też, że według danych Instytut Gospodarki Światowej z Kilonii, „polska pomoc dla Ukrainy wyceniana jest na ponad 100 miliardów złotych”.

Polityk zwrócił uwagę, że w zamian za pomoc militarną dla Ukrainy nie dostaliśmy „praktycznie nic”. Jedocześnie wskazał, że Czechy „dostają w zamian jedną partię niemieckich Leopardów, zlecenie od Stanów Zjednoczonych na remont czołgów z Ukrainy, fabryki amunicji”, mimo że ich pomoc była kilka razy mniejsza niż Polska.

– My otrzymujemy od Ukrainy w tym momencie skargę do Światowej Organizacji Handlu, embargo na warzywa i owoce, ciągłe wstrzymywanie ekshumacji ofiar Wołynia i kult zbrodniarzy banderowskich, nazistowskich – nie tylko już na Ukrainie, ale również w innych państwach, jak to ostatnio miało miejsce w parlamencie kanadyjskim – wskazał.

– To jest właśnie frajerstwo i to są twarze tego frajerstwa – mówił, wskazując na wizerunki Kaczyńskiego, Morawieckiego i Raua. – To są ludzie, którzy swoją naiwną polityką wobec Ukrainy doprowadzili do takiej sytuacji, że dzisiaj Wołodymyr Zełenski jeździ po świecie i Polskę po prostu obraża, pokazuje, że ma zero jakiejkolwiek wdzięczności wobec tego, co dla Ukrainy my jako Polacy w ostatnim czasie zrobiliśmy – powiedział Grabarczyk, podkreślając, że w tym czasie PiS dalej utrzymuje programy socjalne dla Ukrainców.

REKLAMA