Polska złomem Europy! Fatalne „eko” prognozy

Samochód elektryczny.
Samochód elektryczny. Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA

Według „Motobarometru 2023”, Polska jest postrzegana jako outsider w rozwoju elektromobilności. Firmy wykazują niewielkie zainteresowanie tą kwestią, a planowany zakaz sprzedaży samochodów spalinowych do 2035 roku może przyspieszyć proces starzenia się polskiego rynku. Innymi słowy, Polska jest kandydatem na bycie „złomem Europy”. 

Konsekwencje zakazu sprzedaży samochodów spalinowych, na które rząd PiS zgodził się pod dyktando Unii Europejskiej, dla Polski są uznawane za wysokie. Auta elektryczne nie staną się tańsze, Polaków w niewielkim stopniu będzie na nie stać. Efekt będzie taki, że nad Wisłę napłynie mnóstwo używanych samochodów z krajów bogatszych. Takich, których tam już nikt nie będzie chciał. Ten efekt oglądaliśmy w poprzednich dekadach i wiele wskazuje na to, że jeszcze będziemy mieć z tym do czynienia.

REKLAMA

Raport „Motobarometr 2023. Nastroje w branży automotive w Europie” przygotowany przez Exact Systems na podstawie ankiet blisko tysiąca decydentów z branży motoryzacyjnej w 11 państwach, wskazuje na niekorzystne perspektywy dla Polski. W pierwszym półroczu 2023 roku tylko 3,6% zarejestrowanych nowych samochodów w Polsce było w pełni elektrycznych.

Analizując europejski rynek elektromobilności, widoczny jest podział na trzy prędkości, z Polską znajdującą się w grupie outsiderów obok Rumunii czy Węgier.

Perspektywy dla polskiego przemysłu motoryzacyjnego są również niepokojące. Większość przedstawicieli branży nie spodziewa się wzrostu produkcji, a rozwój elektromobilności jest postrzegany jako jedynie niewielki czynnik wpływający na ten wzrost. Polska także zajmuje przedostatnie miejsce wśród krajów pod względem udziału firm związanych z elektromobilnością.

W związku z prognozowanym starzeniem się polskiego rynku samochodowego, rynek wtórny z częściami elektrycznymi może rozwijać się, jednak obawy co do trwałości baterii i zasięgu ograniczają oczekiwania. Ceny samochodów elektrycznych pozostają jednym z głównych barier rozwoju rynku, a większość badanych uważa, że zrównanie ich z cenami pojazdów spalinowych nie nastąpi przed 2035 rokiem.

Warto również zauważyć, że prognozy zatrudnienia w sektorze motoryzacyjnym w Polsce nie są optymistyczne. Mimo że Polska jest trzecim co do wielkości pracodawcą w tym sektorze w Europie, tylko 23% przedsiębiorców prognozuje wzrost liczby miejsc pracy, co stanowi najniższy odsetek wśród badanych krajów.

Badanie Eurobarometru 2023 wskazuje również, że dominującymi producentami na rynku samochodów elektrycznych w 2035 roku według respondentów są Tesla, Volkswagen i Stellantis, a chińscy producenci, tak jak BYD, oraz narodowe marki, np. turecki Togg czy polska Izera, nie są uważane za silnych graczy w tym obszarze. Doświadczenie na rynku motoryzacyjnym i cena są kluczowymi czynnikami dla sukcesu w tym sektorze.

Zawalone terminy i setki milionów złotych pod lupą. Szokujący raport NIK o państwowym elektryku

REKLAMA