Krok wstecz. Władze przepraszają za honorowanie członków Waffen SS

Zdjęcie ilustracyjne / Plakat werbunkowy do SS-Galizien w języku niemieckim i ukraińskim podpisany przez starostę Hofstettera z maja1943 r. oraz Tarcza naramienna ukraińskiego ochotnika w Waffen-SS / Foto: domena publiczna/Sparspost, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons (kolaż)
Zdjęcie ilustracyjne / Plakat werbunkowy do SS-Galizien w języku niemieckim i ukraińskim podpisany przez starostę Hofstettera z maja1943 r. oraz Tarcza naramienna ukraińskiego ochotnika w Waffen-SS / Foto: domena publiczna/Sparspost, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons (kolaż)
REKLAMA

Urząd Gubernator Generalnej Kanady Mary Simon przeprosił w środę Kanadyjczyków za to, że w przeszłości jednym z najwyższych odznaczeń Kanady, Order of Canada, uhonorowano byłego ukraińskiego żołnierza dywizji galicyjskiej Waffen SS.

„Wyrażamy nasze szczere przeprosiny wobec Kanadyjczyków za wszelki ból i cierpienie, jakie to odznaczenie mogło spowodować” – przekazało biuro prasowe reprezentującej monarchię brytyjską Gubernator Generalnej po tym, gdy byłego kanclerza Uniwersytetu Alberty, zmarłego w 2017 r. Petera Savaryna, zidentyfikowano jako byłego żołnierza dywizji galicyjskiej Waffen SS. To dywizja, w której służył Jarosław Hunka, jego obecność w kanadyjskim parlamencie w dniu wizyty prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego stała się przyczyną skandalu.

REKLAMA

Savaryn, który był również przewodniczącym Światowego Kongresu Ukraińskiego, został odznaczony Order of Canada w czerwcu 1987 r. Wcześniej, pod koniec 1986 r., prace zakończyła Komisja Deschenes, która analizowała informacje o możliwości przebywania w Kanadzie zbrodniarzy wojennych. Raport komisji składa się z dwóch części, ogólnie dostępnej oraz kilkuset stron nadal niejawnych, w których omawiana jest również imigracja byłych żołnierzy dywizji galicyjskiej, wymienione są również ich nazwiska. Wśród konkluzji raportu było stwierdzenie, że zarzuty popełnienia zbrodni wojennych „nigdy nie zostały dowiedzione”. Niemniej komisja rekomendowała zmiany w prawie i w czerwcu 1987 r. parlament przyjął ustawę umożliwiającą ściganie zbrodniarzy wojennych oraz deportację, jeśli byli już naturalizowanymi Kanadyjczykami.

Premier Justin Trudeau powiedział w środę, że rząd analizuje raport rozważając możliwość jego upublicznienia w całości. Zwolennikami odtajnienia są politycy Nowej Partii Demokratycznej, nieformalnego koalicjanta rządu partii liberalnej, żydowskie organizacje takie jak B’nai Brith. Cytowany przez publicznego nadawcę CBC liberalny parlamentarzysta Anthony Housefather zwrócił przy tym uwagę, że sprawa jest trudna, ponieważ rząd „nie chce przyczynić cierpienia wielu społecznościom Europy Wschodniej”.

W ubiegłym tygodniu ustąpił ze stanowiska spikera Izby Gmin Anthony Rota, który zaprosił na galerię parlamentu byłego żołnierza brygady galicyjskiej Waffen SS Jaroslawa Hunkę i określił go jako bohatera Kanady i Ukrainy. Dziennikarze CBC ustalili, że o zaproszenie poprosił syn Hunki, ale biuro spikera nie sprawdziło kim jest 98-letni Ukrainiec. W związku ze skandalem, za który Trudeau przeprosił, Rota wziął na siebie całą odpowiedzialność.

REKLAMA