Spot wyborczy według sztucznej inteligencji. „Skrojony pod typowego wyborcę” [VIDEO]

Spot wyborczy według sztucznej inteligencji.
Spot wyborczy według sztucznej inteligencji. / Fot. screen
REKLAMA

Sztuczna inteligencja w ostatnim czasie jest pojęciem odmienianym przez wszystkie przypadki. Jest już między nami i tworzy niesamowite rzeczy. Najnowszy przykład? Spot wyborczy.

W kwestii zaufania i akceptacji dla sztucznej inteligencji Polacy są podzieleni. Z piątej edycji raportu „Technologia w służbie społeczeństwu. Czy Polacy zostaną społeczeństwem 5.0?” – opracowanego z okazji piątej edycji Digital Festival przez fundację Digital Poland, GfK Polonia i T-Mobile Polska, dowiadujemy się, że coraz więcej osób AI postrzega jako skomplikowaną, zbędną czy wręcz szkodliwą.

REKLAMA

Aż 64 proc. badanych uważa, że technologia tworzy sztuczny świat, a 54 proc. obawia się, że rozwój robotyki i sztucznej inteligencji okaże się zagrożeniem dla miejsc pracy.

Mimo to wśród badanych ciągle jest więcej optymistów (56 proc.) niż sceptyków (23 proc.) nowych technologii i cyfryzacji.

Polskie społeczeństwo jest spolaryzowane nie tylko politycznie, ale także w opiniach dotyczących bilansu korzyści i ryzyk związanych ze sztuczną inteligencją. 24 proc. badanych widzi więcej korzyści niż ryzyk, z kolei 27 proc. ma odmienne zdanie, a aż 35 proc. uważa, że ten bilans jest rozłożony równomiernie.

Tymczasem zobaczcie, jaki sztuczna inteligencja stworzyła spot wyborczy. Trzeba przyznać, że treść odezwy do potencjalnego wyborcy jest dość… specyficzna.

„Widzisz, co ma sąsiad? Ciągłe zakupy, restauracje, nowy telefon, nowy samochód. Czy mu się to należy? Nie! My odbierzemy to, co ten złodziej nieuczciwie zarobił i oddamy Tobie. Wreszcie będziesz mieć to, na co zasługujesz. Ale uważaj! Po władzę idą oni. Oni będą chcieli odebrać Tobie. A to, co uczciwie zarobiłeś, oddać Twojemu sąsiadowi. Tak jakby nie miał już wystarczająco… Nie możemy do tego dopuścić” – słyszymy na nagraniu.

Brzmi znajomo? Czyż nie tego właśnie chce typowy wyborca, może jedynie nie wskazując oficjalnie palcem na sąsiada? Na sam koniec AI dodało: „Sztuczna inteligencja zamiast ludzkiej głupoty”.

REKLAMA