71 urodziny Putina. Obchody raczej dyskretne

Władimir Putin. Foto: PAP/EPA
Władimir Putin. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Władimir Putin obchodzi w sobotę 7 października swoje 71. urodziny, ale znacznie mniej oficjalnie, niż wcześniej. Bo i powodów do radości raczej specjalnie nie widać. Posłał kilka rakiet na Charków, szykuje podobno kontratak.

Generalnie trudno jednak mówić o jakichkolwiek sukcesach Rosjan na wojnie rozpętanej przez Putina. Dochodzi do tego coraz gorsza kondycja gospodarki, chociaż udało się ją uchronić przed krachem po wprowadzeniu zachodnich sankcji. Na arenie międzynarodowej, pozostają Putinowi głównie kontakty z krajami Azji i Afryki oraz wizyty w Moskwie takich satrapów jak Łukaszenka, czy Kim Dzong Un.

REKLAMA

71. urodziny rosyjskiego prezydenta były obchodzone dyskretnie i bez zorganizowanych uroczystości. Wkrótce miną 24 lata, jak Władimir Putin rządzi Rosją. Został prezydentem 31 grudnia 1999 r. po niespodziewanej rezygnacji Borysa Jelcyna. Od tej pory dał się tylko „zastąpić” na jedną kadencję Dmitrowi Miedwiediowi w latach 2008–2012, a sam został na ten czas premierem, ponieważ nie mógł kandydować na trzecią kadencję z rzędu.

Jeśli nie dojdzie do załamania Rosji, czy choroby, Putin może porządzić jeszcze kolejnych 6 lat i będzie miał wówczas lat 78. Jak podaje rosyjska prasa, wkrótce powinien ogłosić swoją kandydaturę w wyborach prezydenckich w marcu 2024 roku. Dzięki sztuczce ze zmianą konstytucji w 2020 r. nadal może ubiegać się o dwie nowe sześcioletnie kadencje.

Wynik wyborów w 2024 r. na razie łatwo przewidzieć. Wygląda na to, że Putin pobije rekord „długowieczności” rządów Józefa Stalina, który przebywał na Kremlu przez 29 lat i to „demokratycznie”.

Na horyzoncie czai się jednak dla Putina kilka niebezpieczeństw. O ile nie widać specjalnie opozycji wewnętrznej, to zagrożeniem jest wojna na Ukrainie i stan gospodarki. Te mogą łatwo odwrócić poparcie dla władcy Kremla i obudzić opozycję. Wizerunek Putina, jako „silnego człowieka” został nadszarpnięty niepowodzeniami armii na Ukrainie.

Kilka lat temu Władimir Putin spędzał urodziny na wyprawach do tajgi, polowaniach, wędkarstwie, lataniu na motolotni, pływaniu. Trwało budowanie wizerunku mocnego przywódcy. W 2022 roku spotykał się w urodziny z przywódcami byłych republik sowieckich. W tym roku spędza podobno urodziny na… pracy.

Rzecz jasna, w Internecie nie brakuje wiernopoddańczych hołdów ludności dla Putina, ale prezydent poświęcający się w tym dniu pracy, lepiej pasuje do rzeczywistej sytuacji Rosji.

REKLAMA