Rosjanie po cichu wysyłają TO do Afryki. Uważane jest za „coś fajnego”

Flaga Rosji. Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay
REKLAMA

Wg „New York Times”, Rosjanie po cichu wysyłają flagi Federacji Rosyjskiej do zachodniej Afryki, gdzie obecnie biało-niebiesko-czerwona flaga uważana jest za „coś fajnego”. Dla młodych mieszkańców Afryki Zachodniej flagi Federacji Rosyjskiej stały się obowiązkowymi rekwizytami obecnymi w czasie protestów.

Flaga Federacji Rosyjskiej zyskuje na popularności w krajach, w których władze przejęły junty wojskowe, tj. w Nigrze, Burkina Faso i Mali. Wg „NYT”, flaga Rosji stała się dla mieszkańców Afryki symbolem protestu przeciwko kulturze Zachodu, tak jak niegdyś symbolem takim była w świecie podobizna „Che” Guevary.

REKLAMA

Ekspansja rosyjskich flag w zachodniej Afryce jest najbardziej widocznym znakiem geopolitycznej zmiany w regionie, obok pojawiania się w nim rosyjskich systemów uzbrojenia i najemników. Lokalni krawcy mają szyć po kilkadziesiąt takich flag dziennie, a kierowcy taksówek umieszczają rosyjskie flagi na deskach rozdzielczych.

Ponoć niektórzy zachodni dyplomaci i analitycy, śledząc pochodzenie flag pojawiających się w Afryce, wyrażają przekonanie, że to rosyjski rząd finansuje ich dystrybucję, by poszerzać swoją sferę wpływów, a młodzi mieszkańcy Afryki postrzegają Rosję jako siłę, która pomoże im zerwać z kolonialną przeszłością i napisać nowy rozdział historii tych państw, który nie będzie miał nic wspólnego z demokracją, postrzeganą przez wielu mieszkańców Afryki jako związaną z niekorzystnym dla ich krajów partnerstwem z Zachodem, korupcją i biedą.


Tekst ukazał się w segmencie Postępy Postępu w numerze 41-42 (2023) „Najwyższego Czasu!”, który można nabyć TUTAJ.


 

REKLAMA