Zachodnie uzbrojenie nie sprawdza się na Ukrainie?

Żołnierz i flaga Ukrainy
Ukraiński żołnierz. Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay
REKLAMA

Wg p. Tarasa Chmuta, analityka wojskowego i szefa fundacji Wróć Żywy, która zebrała pieniądze na zakup i dostarczenie broni i sprzętu na Ukrainę, produkowane na Zachodzie uzbrojenie nie sprawdza się na Ukrainie, ponieważ nie zostało zaprojektowane do prowadzenia konfliktu o takiej intensywności.

Zachodnie pancerze zostały zaprojektowane z myślą o konfliktach o niskiej lub średniej intensywności. Zdaniem p. Chmuta, zachodni sojusznicy Ukrainy powinni zwrócić uwagę na dostarczanie prostszych i tańszych systemów, ale w większych ilościach, o co Ukraina wielokrotnie prosiła.

REKLAMA

Wg ukraińskich urzędników cytowanych przez „WSJ”, mniej niż 5% czołgów zniszczonych od początku wojny zostało zniszczonych przez inne czołgi, a reszta została wyeliminowana przez miny, artylerię, pociski przeciwpancerne i drony. Oznacza to, że zaawansowanie czołgu nie jest już tak ważne.

Wg lipcowego raportu opracowanego przez Instytut Gospodarki Światowej w Kilonii, sojusznicy dostarczyli Ukrainie tylko około połowy obiecanej ciężkiej broni. Minister obrony Ukrainy, p. Rustem Umerow, poinformował, że jego kraj priorytetowo traktuje krajową produkcję amunicji i wszystko, co może być produkowane lokalnie, musi być produkowane lokalnie.


Tekst ukazał się w segmencie Postępy Postępu w numerze 41-42 (2023) „Najwyższego Czasu!”, który można nabyć TUTAJ.


 

REKLAMA