Domaga się FORTUNY od Pfizera. Dowodzi, że jego syn zmarł po covidowej szczepionce

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay (kolaż)
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay (kolaż)
REKLAMA

Dan Hartman, mieszkaniec New Tecumseth w kanadyjskiej prowincji Ontario, złożył pozew przeciwko Pfizerowi. Zamierza dowieść przed sądem, że jego syn zmarł z powodu przyjęcia covidowej szczepionki.

Rankiem 27 września 2021 roku, 33 dni po przyjęciu szczepionki przeciwko covidowi koncernu Pfizer-BioNTech, 17-letni Sean Hartman został znaleziony martwy w swojej sypialni.

REKLAMA

Ojciec domagał się odszkodowania z Programu Wsparcia Urazów Poszczepiennych, ale nic nie wskórał. Teraz złożył pozew przeciwko Pfizerowi. Domaga się 35,6 miliona dolarów rekompensaty.

Mój syn był całkowicie zdrowy, bez żadnych chorób współistniejących. Zmarł 33 dni po pierwszej dawce szczepionki – mówi Dan Hartman.

Jak wspomina, jego syn wahał się przed przyjęciem covidowej szczepionki, ale zdecydował się to zrobić, aby móc grać w hokeja. To był czas, gdy niezaszczepionych traktowano jak ludzi „drugiej kategorii” i odmawiano im wiele praw w „imię walki z koronawirusem”.

Cztery dni po przyjęciu pierwszej dawki nastolatek trafił do szpitala. Miał sińce pod oczami, wysypkę na twarzy i odczuwał silny ból w prawym ramieniu. Do pełni zdrowia już nie wrócił. Zmarł 33 dni po przyjęciu covidowego preparatu.

Amerykański patolog dr Ryan Cole orzekł, że Sean zmarł z powodu szczepionki COVID-19. Zbadał jego tkanki i twierdzi, że białko kolca wirusa ze szczepionki znalazło się w nadnerczach, co wpłynęło na ciśnienie krwi nastolatka i doprowadziło w efekcie do jego śmierci.

Moim zdaniem, dotychczasowe badania są wystarczające, aby stwierdzić, że szczepionka mRNA znacząco przyczyniła się lub w całości przyczyniła się do tej nieoczekiwanej śmierci. Zmarł zdrowy nastolatek, nie mający dotychczas żadnych innych genetycznych czy toksykologicznych objawów choroby – powiedział dr Cole.

Dan Hartman i jego zespół prawny przed sądem będą przede wszystkim dowodzić, że szczepionka spowodowała śmierć 17-latka. Ponadto stawiają zarzuty, że Pfizer naruszył standardy w zakresie produkcji, testowania, sprzedaży, raportowania i podawania swojego produktu. Wskazują też niewłaściwe informowanie o wszystkich zagrożeniach związanych z covidową szczepionką. Ich zdaniem Pfizer niedostatecznie ostrzegał przed ryzykiem związanym z bezpieczeństwem i skutecznością szczepionek.

REKLAMA