Kontrolerzy pukają do drzwi Polaków. Zajęli ponad 20 milionów złotych

Pukanie do drzwi / Zdjęcie ilustracyjne / Foto: Pixabay
Pukanie do drzwi / Zdjęcie ilustracyjne / Foto: Pixabay
REKLAMA

W 2023 roku fiskus zajął aż 20,3 miliona złotych na kontach Polaków. Wszczęto postępowania na podstawie 9,5 tys. tytułów wykonawczych. Wszystko w związku z niepłaceniem abonamentu RTV.

Abonament to jeden z najbardziej bezczelnych podatków, jakie państwo każe nam płacić. Nie możemy wykreślić kanałów TVP ze swojej oferty, nie możemy zablokować państwowych stacji radiowych, a urzędnikowi nie wytłumaczymy, że całej tej propagandy nie oglądamy i nie słuchamy, bo już samo posiadanie odbiornika zobowiązuje nas do płacenia.

REKLAMA

Wiele osób się temu sprzeciwia i abonamentu nie płaci. Od dłuższego czasu tacy buntownicy są ścigani przez państwo za pośrednictwem kontrolerów z Poczty Polskiej.

W zeszłym roku kontrolerzy zebrali prawdziwe krwawe żniwo i na kontach Polaków zablokowano aż 20,3 miliona złotych oraz wszczęto 9,5 tys. postępowań.

Jeszcze gorzej był w 2022 roku. „W całym 2022 roku wszczęto postępowania egzekucyjne na podstawie 46 255 tytułów wykonawczych. Przez pierwsze 10 miesięcy 2023 roku wyegzekwowano 20,03 mln zł należności głównej, natomiast w tym samym okresie 2022 roku wyegzekwowano 41,69 mln zł należności. Resort finansów nie zdradza skąd takie duże dysproporcje” – podaje serwis wirtualnemedia.pl.

Na szczęście system kontroli wciąż kuleje, a w dodatku, o czym warto pamiętać, kontrolerów nie trzeba wpuszczać do domu.

„Przeprowadzenie poprawnej kontroli nie jest łatwe. Kontrolerów na cały kraj jest tylko kilkudziesięciu. Nie trzeba ich wpuścić do domu lub mieszkania i nie grożą nam za to konsekwencje. Nie wystarczy też zdjęcie radioodbiornika w samochodzie, aby nałożyć karę. Kontrolerzy muszą bowiem wykazać, że urządzenie działa i może służyć do odbioru sygnału w dowolnym momencie. Obowiązkowi rejestracji nie podlegają więc telewizory ze Smart TV, ale bez dekodera lub anteny, a także smartfony z aplikacjami radiowymi” – czytamy.

REKLAMA