Szpiedzy w rosyjskiej ambasadzie?

Zniszczona flaga Rosji. Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay
REKLAMA

P. Eryk Akerboom, szef wywiadu i służb bezpieczeństwa Holandii, twierdzi, że w ambasadzie Rosji pracuje dwóch lub trzech szpiegów udających dyplomatów.

W lutym 2023 roku niderlandzkie MSZ nakazało opuszczenie kraju 10 rosyjskim dyplomatom, a także zamknięcie biura handlowego Federacji Rosyjskiej w Amsterdamie.

REKLAMA

Rok wcześniej Holandia wydaliła 17 rosyjskich dyplomatów. Według AIVD, w rzeczywistości byli oni szpiegami GRU i SWR. Wg „Der Spiegel”, przez lata Rosja była przyzwyczajona do wykorzystywania swoich dyplomatów do „swobodnego szpiegostwa” na Zachodzie.

Od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę kraje UE usunęły ok. 600 funkcjonariuszy służb wywiadowczych Rosji. Wg szefa tajnych służb, wieloletnie tolerowanie obecności rosyjskich szpiegów zamiast odsyłania ich do domu nie było niczym niezwykłym, gdyż w ten sposób można było ich lepiej monitorować.

Podejście zmieniło się po ataku na Ukrainę, gdyż Rosjanie mają do zebrania znacznie więcej poufnych informacji niż wcześniej, takich jak dostawy broni i trasy transportu.


Tekst ukazał się w segmencie Postępy Postępu w numerze 03-04 (2024) „Najwyższego Czasu!”, który można nabyć TUTAJ.


 

REKLAMA