
Początek 2019 roku będzie początkiem wielkiej katastrofy na Ziemi. Baba Wanga jedna z najpopularniejszych jasnowidzów w historii przewidziała wielkie tsunami, które zniszczy ludzkość.
Mimo, że była niepiśmienna i mówiła trudnym do zrozumienia dialektem, to przewidziała śmierć Stalina oraz zamach na WTC. Teraz, zdaniem badaczy, spełnia się jedna z ostatnich przepowiedni Wangi – apokalipsa.
Niewytłumaczalne dźwięki z oceanu odnotowane przez sejsmologów mają być jedną z zapowiedzi nadchodzącej tragedii. Do tego dochodzi jeszcze stale podnoszący się poziom magmy, co ma zdaniem ekspertów doprowadzić do wybuchu mega wulkanu.
To nie wszystko. W ostatnich dniach informowaliśmy również o planecie Nibiru, która zbliża się do Słońca w taki sposób, że jej eksplozja jest nieunikniona. W tym przypadku zachwiane mógłby zostać m.in. przypływy wulkanów.
Do czego to może doprowadzić? Zdaniem konspirologów, łącząc ze sobą wszystkie teorie, można stwierdzić, że w najbliższym czasie przez ziemię przejdzie ogromne tsunami. Woda uderzy w ląd z nigdy niespotykaną dotąd siłą.
Wspomniana na początku jasnowidz Baba Wanga nie podała konkretnej daty. Naukowcy twierdzą jednak, że apokalipsa nadejdzie już 16 grudnia.
Źródło: Dialymail.com.uk / nczas.com