
Przedstawiciele amerykańskiej administracji ogłosili, że wszystkie aktywa i majątek należącego do państwa wenezuelskiego giganta z branży petrochemicznej, PdVSA, zostają zablokowane. 90% dochodów Wenezueli pochodzi z handlu ropą naftową.
Decyzję ogłosili na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, John Bolton, Doradca d/s bezpieczeństwa narodowego prezydenta Donalda Trumpa, Steven Mnuchin, sekretarz skarbu oraz odpowiedzialny za politykę ekonomiczną Larry Kudlow będący dyrektorem w National Economic Council.
Zgodnie z decyzją aktywa i majątek wenezuelskiego giganta z branży petrochemicznej zostają zablokowane. Amerykańscy obywatele i firmy nie mogą zawierać nowych transakcji z PdVSA. Pieniądze, które firma otrzyma w ramach trwających kontraktów trafią na specjalne konto.
Today the U.S. determined that persons operating in #Venezuela’s oil sector may now be subject to sanctions. @PDVSA has been designated for sanction. These actions prevent the #Maduro regime from further plundering Venezuela’s assets and natural resources. #EstamosUnidosVE pic.twitter.com/oPdLLs19LI
— Secretary Pompeo (@SecPompeo) January 28, 2019
Majątek PdVSA w USA szacowany jest na około 7 mld dolarów. Największą inwestycją wenezuelskiej firmy jest zlokalizowana w Houston w Teksasie Citgo Petroleum Corporation. Należące do niej rafinerie przerabiają około 800.000 baryłek ropy dziennie.
Z rafinerią tą wiąże się rosyjski wątek. 49,9% udziałów w firmie jest zastawem pożyczki w wysokości 1,5 miliarda dolarów jakiej Rosnieft udzielił PdVSA.
Już w piątek chęć mianowania własnych członków zarządu firmy ogłosił uznawany przez USA za prezydenta Wenezueli, Juan Guaido. Wczoraj amerykański Departament Stanu przekazał bankowi Rezerwy Federalnej, iż wszelkie dyspozycje dotyczące aktywów należących do Wenezueli mogą być w dokonywane tylko przez osoby wskazane przez Juana Guaido. Wcześniej Bank Anglii na prośbę USA odmówił wydania Wenezueli przechowywanych w swoim skarbcu rezerw złota.
Wpływy z ropy naftowej stanowią 90% dochodów wenezuelskiego rządu. John Bolton, Doradca d/s bezpieczeństwa narodowego prezydenta Donalda Trumpa, który przedstawiając w listopadzie 2018 roku nową politykę wobec Wenezueli, Kuby i Nikaragui nazwał je „Osią zła” i „Trójką tyranii”, zapowiedział w poprzedni czwartek, iż USA odetną Maduro od źródeł finansowania. W trakcie dzisiejszej konferencji zwrócił się do wenezuelskiej armii z apelem o poparcie uznawanego przez USA za prezydenta Juana Guaido.
Embargo może doprowadzić do eskalacji. Maduro został bowiem postawiony pod ścianą. Wcześniej mimo, zerwania stosunków dyplomatycznych z USA i upływu terminu 72 godzin jakie dał amerykańskim dyplomatom na opuszczenie kraju, negocjował przedłużenie tego terminu do 30 dni. Bolton ponownie ostrzegł, że jakiekolwiek działania przeciwko amerykańskim dyplomatom spotkają się ze zdecydowaną odpowiedzią.
Any violence and intimidation against U.S. diplomatic personnel, Venezuela’s democratic leader, Juan Guiado, or the National Assembly itself would represent a grave assault on the rule of law and will be met with a significant response. 2/2
— John Bolton (@AmbJohnBolton) January 27, 2019
Komentatorzy dostrzegli też, że na dzisiejszej konferencji na notatniku Boltona znalazła się uwaga o wysłaniu 5000 żołnierzy do sąsiadującej z Wenezuelą Kolumbii.
My eagle-eyed colleague spotted on Bolton’s notepad what sure looks like:
“Afghanistan—>welcome the talks.
5,000 troops to Colombia” pic.twitter.com/Al4mCGJIfU— Ned Price (@nedprice) January 28, 2019
Juan Guaido odmówił spotkania z Maduro i wezwał do kolejnych demonstracji w najbliższą środę i sobotę.