
Grażyna Kulczyk, wdowa po jednym z najbogatszych Polaków Janie Kulczyku, pozostaje w centrum zainteresowania opinii publicznej. Kobieta dysponuje ogromnym majątkiem, na który składają się również posiadłości należące do rodziny Kulczyków.
Jan Kulczyk był wszystkim świetnie znany z prowadzenia działalności biznesowej, ale też rozlicznych kontaktów z politykami. Wdową po zmarłym kilka lat temu mężczyźnie jest Grażyna Kulczyk, która całkiem niedawno zdecydowała się na otworzenie muzeum w Suchs.
Dwadzieścia pięć sal, ponad 1500 metrów kwadratowych powierzchni wystawienniczej, biblioteka, sala wykładowa i biura – tak wygląda muzeum otwarte 2 stycznia przez Grażynę Kulczyk w szwajcarskim Suchs. Miliarderka Grażyna Kulczyk od lat starała się otworzyć własne muzeum.
Szwajcarskie Suchs zostało wybrane na lokalizację z kilku względów. Po pierwsze bliska lokalizacja rezydencji Kulczyków w Szwajcarii, która oddalona jest o pół godziny drogi. Po drugie Suchs oddalone jest od dużych miast.
Sama Grażyna Kulczyk większość czasu spędza jednak w Polsce, w Poznaniu. Także w Polsce, w Warszawie próbowała otworzyć swoje muzeum, zrezygnowała jednak z tego pomysłu nie otrzymawszy dofinansowania ze strony miasta.
Najważniejszym miejscem, z którego prowadzi interesy jest gabinet znajdujący się w centrum handlowym. Na jego wystrój składają się przede wszystkim pamiątki z dalekich podróży, które odbywała wraz z mężem.
Grażyna Kulczyk dużo czasu spędza również w Szwajcarii, gdzie rodzina także ma posiadłość, nieopodal Suchs. Choć nie przebywa tam na stałe, to już od czasu otwarcia muzeum była widziana tam kilkukrotnie (w ciągu miesiąca – red.).

