
Setki osób uczestniczyło w Dreux, w sobotę 2 lutego, w pogrzebie pretendenta do tronu Francji Henryka Orleańskiego. Zmarł 21 stycznia w wieku 85 lat.
Pogrzeb hrabiego Paryża odbył się tradycyjnie w neogotyckiej kaplicy królewskiej w Dreux (departament Eure-et-Loir). W pogrzebie uczestniczyło kilkaset osób, w tym kilku książąt, m.in. książę Albert z Monako, królowa Sofia z Hiszpanii, książę Hassan z Maroka.
Kilka godzin przed ceremonią żałobną, książę Jean d’Orleans, syn zmarłego, który przejął po nim Dom Francji, złożył ojcu hołd, prosząc o modlitwę i przypomniał, że „główną troską Zmarłego była jedna troska – służba Francji i Francuzom”. Wydal też oficjalny komunikat:
Communiqué officiel
"En ce jour où mon père Monseigneur le Comte de Paris rejoint la nécropole royale de Dreux.." pic.twitter.com/Nr09CSKfJU— Prince Jean de France (@PJeanDeFrance) February 2, 2019
Henryk Orleański, hrabia Paryża, był potomkiem brata Ludwika XIV, a także Filipa Egalite. Jego śmierć zbiegła się z rocznicą ścięcia Ludwika XVI w dniu 21 stycznia 1793 roku. Francuscy monarchiści są jednak podzieleni i część z nich uznaje linię burbońską.
J'ai la tristesse de vous annoncer le décès de mon père, Monseigneur le Comte de Paris, survenu ce matin. Je le confie à vos prières.
Jean, Duc de Vendôme
Domaine Royal de Dreux , le 21 janvier 2019 pic.twitter.com/1InR0Bq4zN— Prince Jean de France (@PJeanDeFrance) January 21, 2019