Jan Orleański i Ludwik de Bourbon – dwaj pretendenci do tronu Francji. Cicha rywalizacja

Korona Ludwika XVIII. Foto: wikimedia
Korona Ludwika XVIII. Foto: wikimedia
REKLAMA

Po śmierci Hrabiego Paryża 21 stycznia francuskie media zainteresowały się tematem pretendentów do tronu Francji. Linia burbońska i orleańska rywalizują o serca francuskich rojalistów.

Wg mediów społecznościowych wygrałby Bourbon, w prasie kolorowej więcej Jeana d’Orléans. Jeden jest potomkiem Ludwika Filipa , drugi Ludwika XIV. Każda ze stron uważa się za prawowitego spadkobiercę królewskich poprzedników.

REKLAMA

Jean d’Orelans, bankier i leśnik

Jan Orleański od 2011 roku mieszka w królewskiej posiadłości w Dreux. Jego małżonką od 2009 roku jest Filomena de Tornos y Steinhart (arystokracja hiszpańsko-austriacka), z którą ma pięcioro Ukończył filozofię, prawo i administrację biznesu w MBA w Kalifornii.

Odbył służbę wojskową, a później pracował przez 10 lat w sektorze bankowym (Lazard i Banque Populaire) i firmie konsultingowej Deloitte & Touche. Ma 53 lata.

Obecnie zajmuje się gospodarką leśną. W posiadaniu Jeana d’Orléans jest 2,5 tys. ha lasów Nouvion-en-Forêt w departamencie Aisne, które odziedziczył po babce ze strony ojca. W Dreux hodują też drób. Księżniczka piecze własny chleb na zakwasie.

Para książęca bierze też udział w programach edukacyjnych miasta Dreux, które mają przybliżać młodym ludziom dziedzictwo i tożsamość Francji.

Louis de Bourbon

Bezpośredni potomek Ludwika XIV mieszka na stałe w Hiszpanii. Urodził się z 1974 r. Nosi tytuł Księcia Anjou. Przez matkę jest prawnukiem gen. Francisco Franco. Jego żoną jest Maria-Margarita Vargas Santaella, bogata dziedziczka z Wenezueli. Mają czwórkę dzieci.

Studiował m.in. na Sorbonie. Często przebywa w Madrycie, ale też w USA i stolicy Wenezueli Caracas. Louis de Bourbon jest także bankierem. Pracował w BNP Paribas, później został wiceprezesem wenezuelskiego Banco Occidental de Descuento (właścicielem był jego teść).

Nie unika uroczystości rojalistycznych. 21 stycznia był w Paryżu na Mszy św. w intencji zgilotynowanego Ludwika XVI. Bywa, że komentuje wydarzenia społeczne i polityczne.

Orleaniści przeciwko legitymistom

Pretendentom do tronu Francji towarzyszy po kilka tysięcy osób na portalach społecznościowych. 9 tys. polubień na Facebooku ma książę Jean de France (wcześniej jednak pretendentem był jego zmarły w tym roku ojciec). Louis de Bourbon ma ponad 100 tys. polubień.

Teoretycznie trwa tu rywalizacja. Jean d’Orleans uważa, że monarchia jest „najbardziej odpowiednim systemem reprezentacji państwowej we Francji”, ale dodaje, że jest realistą. W ostatnim czasie bronił słuszności buntu „żółtych kamizelek”.

Louis de Bourbon prezentuje się jako „zwolennik monarchii republikańskiej”. Obydwaj utrzymują pomiędzy sobą „uprzejme relacje”. Spory legitymizacyjne znacznie mocniej angażują intelektualistów i historyków.

REKLAMA