Homopropaganda na warszawskiej studniówce. „Mamy nadzieję, że ten gest doda odwagi uczniom LGBT+”

UWAGA! Tekst zdemonetyzowany!
CENZURA

Szanowny Czytelniku! Czytasz artykuł, w którym musieliśmy wyłączyć reklamy. Został on uznany za nienadający się do monetyzacji, zbyt kontrowersyjny, niepoprawny politycznie itd. Rozważ wsparcie Fundacji Najwyższy Czas, która pomaga utrzymywać nasz portal (KLIKNIJ)

Hompoproganda na warszawskiej studniówce. Podczas balu dla uczniów ostatniej klasy I Stołecznego Liceum Ogólnokształcącego Bednarska, uczniowie tańczyli poloneza nie w parach tradycyjnych, ale w konfiguracji chłopak z chłopakiem, dziewczyna z dziewczyną.

Chłopcy z chłopcami, dziewczęta z dziewczętami – tak wyglądał polonez podczas studniówki w jednej z warszawskich szkół, wszystko pod pretekstem „otwartości” oraz „wsparcia” dla osób LGBTRTVAGD, czyli po prostu propagandy homosiów.

CENISZ SOBIE WOLNOŚĆ SŁOWA? MY TEŻ!

Środowisko skupione wokół pisma "Najwyższy Czas!" i portalu NCzas.com od lat stoi na straży konserwatywno-liberalnych wartości. Jeżeli doceniasz naszą pracę i nie chcesz pozwolić na to, aby w Internecie zapanowała cenzura – KLIKNIJ wesprzyj naszą działalność. Każda złotówka ma znaczenie!

Polonez równościowy, bo tak nazwano jego wykonanie przez pary jednopłciowe, to zdaniem organizatora wskazanie na rzeczywisty problem, jakim jest „omijanie potrzeb młodych nieheteronormatywnych osób w czasie wydarzeń takich jak studniówka czy walentynki”.

– Rozmowa z uczniami na ten temat wynika z tradycji i wartości naszej szkoły – mówi Wanda Łuczak, dyrektorka I SLO. – Od lat staramy się traktować uczniów podmiotowo, kształtować w nich postawy w kontrze do nienawiści i wykluczenia społecznego – dodaje Łuczak.

Dyrektorka liceum podkreśla, że pomysł wyszedł od samych uczniów, a pedagodzy po prostu nie chcieli ich blokować. Akcja spotkała się ze wsparciem wielu lewicowych organizacji jak „Miłość nie wyklucza” czy „Fundacja Wolontariat Równości”.

– Wiedzieliśmy, że powinniśmy w tym pomóc. Mamy nadzieję, że ten gest doda odwagi uczniom LGBT+, sprawi, że poczują się bezpieczni i akceptowani. Spowoduje także szersze zrozumienie dla dylematów, z którymi się borykają – mówi Łuczak.

Źródło: polonezrownosci.pl/warszawawpigulce.pl