
Pełniący obowiązki szefa izraelskiego MSZ Israel Katz powiedział w poniedziałek, że wielu Polaków współpracowało z nazistami i brało udział w zagładzie Żydów w czasie Holokaustu. Opowiedział się jednocześnie za utrzymywaniem relacji z Polską.
„Prawdy historycznej nie można zmienić. Wielu Polaków kolaborowało z nazistami i brało udział w zagładzie Żydów podczas Holokaustu” – powiedział Katz w izraelskim radiu wojskowym.
„Antysemityzm był wrodzony u Polaków przed Holokaustem, podczas, i po nim też” – dodał.
Taki prymitywny rasizm genetyczny, typowy dla nazistowskiej ideologii Adolfa Hitlera, znalazł jak widać zwolenników także wśród Żydów i to bardzo wplywowych.
Katz powtórzył tym samym swoje poprzednie opinie. Opowiedział się jednocześnie za utrzymaniem relacji z Polską.
Wcześniej, odnosząc się do słów przypisanych przez media izraelskie szefowi rządu Izraela Benjaminowi Netanjahu Katz oświadczył: „Nasz premier wyraził się jasno. Sam jestem synem ocalonych z Holokaustu. Jak każdy Izraelczyk i Żyd mogę powiedzieć: nie zapomnimy i nie przebaczymy. Było wielu Polaków, którzy kolaborowali z nazistami i – tak jak powiedział Icchak Szamir (były premier Izraela – PAP), któremu Polacy zamordowali ojca, +Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki+. I nikt nie będzie nam mówił, jak mamy się wyrażać i jak pamiętać naszych poległych”.
Źródło: PAP