
Breakdance, wspinaczka sportowa, surfing i skateboard znalazły się na liście dyscyplin, które mają zostać włączone do programu igrzysk w Paryżu w 2024 roku. Najwięcej emocji wzbudza nad Sekwaną sprawa breakdance.
Ta akrobatyczna forma tańca nie jest postrzegana przez większość jako dyscyplina sportowa. Taniec ten pojawił się w ub. roku w programie Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich w Buenos Aires i rywalizacja miała formułę pojedynków, które oceniali sędziowie.
Ostateczny i pełny program rywalizacji olimpijskiej w Paryżu ma być przedstawiony w grudniu 2020 roku. Przecieki dotyczące wprowadzenia breakdance były zaskoczeniem i wywołały dyskusje francuskich polityków i reakcje w sieciach społecznościowych. Całkiem zasadnie pytano, dlaczego wprowadza się konkurencji w rodzaju walca lub tanga? A może wyścigi w workach, gra w klasy, akrobacje na hulajnogach? – kpiono.
It's Breakin' not breakdance. We official now, time to get it right. 🤨Paris 2024: Breakdancing proposed as new Olympic sport – @CNN https://t.co/IMHvNMYwqt
— LazyRocks (@Duane_V_Sy) February 21, 2019
Voici les 4⃣ nouveaux sports que nous proposons au CIO comme sports additionnels aux Jeux de #Paris2024.
Ces sports ont en commun, leur jeunesse, l’appel à la créativité, ils sont spectaculaires et exigeants ! pic.twitter.com/NnCLRZPCRb— Tony ESTANGUET – OLY (@TonyESTANGUET) February 21, 2019
Na konferencji prasowej w Paryżu w Nanterre na La Défense (mają tam zostać rozegrane zawody gimnastyczne) Tony Estanguet, szef komitetu organizacyjnego uzasadniał wybór surfingu, wspinaczki, jazdy na deskorolce i właśnie breakdance. Jego zdaniem tylko te „sporty” spełniły kryteria ograniczenia liczby sportowców uczestniczących w olimpiadzie (wykluczenie nowych gier zespołowych), braku potrzeby budowania nowych obiektów i „dialogu z nowym pokoleniem”.
Tylko, że sportu w tym niezbyt dużo, a „dialog z młodymi” wyszedłby jeszcze lepiej, gdyby włączyć do igrzysk np. gry komputerowe. Dyrektorzy sportowi olimpiady w Paryżu bronili swojego wyboru tym, że na „świecie uprawia ten taniec 30 milionów osób, z czego milion we Francji, która jest na drugim miejscu po USA. Jest to sport akrobatyczny, bardzo widowiskowy i łączy sport i styl życia kultury miejskiej”. Wątpliwości jednak pozostały.