
Kilkaset tysięcy mieszkańców Katalonii wzięło udział w protestach przeciwko procesowi 12 katalońskich separatystycznych polityków przed hiszpańskim Sądem Najwyższym. W starciach z policją rannych zostało 46 osób, cztery osoby zatrzymano.
W całej Katalonii trwał także strajk generalny, zwołany przez związek zawodowy Intersindical-CSC. Kilkanaście manifestacji zorganizowano m.in. w Leridzie, Geronie, Tarragonie, Tortosie i Barcelonie.
Największy protest, w którym wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy osób, zorganizowano w Barcelonie. Organizowano także blokady dróg, palono opony, doszło też do strać z policją. Rannych zostało 46 osób, w tym 16 policjantów. Służby zatrzymały czterech manifestantów.
Stawiane oskarżonym zarzuty dotyczą rebelii, buntu, nieposłuszeństwa oraz malwersacji środków publicznych w związku z organizacją nieuznawanego przez Madryt plebiscytu niepodległościowego z 1 października 2017 r. Najwyższą karę może otrzymać były wicepremier regionu Oriol Junqueras, któremu grozi do 27 lat więzienia.
Źródło: PAP