Feministki chcą modernizować islam. Kandydatka na „pierwszego imama-kobietę” we Francji to wnuczka Żydówki z Polski

Modły na ulicach Paryża. Źródło: Twitter
REKLAMA

We Francji pojawił się pomysł modernizacji islamu w duchu feminizmu i równości płci. Ponieważ kobiety bywają w tej religii dyskryminowane , zajmująca się islamem Kahina Bahloul, liczy na zmiany.

Islamolog skarży się, że muzułmańskie kobiety są często izolowane we francuskich meczetach, a nawet zmuszane do modłów w osobnych miejscach, czasami nawet w piwnicach meczetów. Kahina Bahloul uważa, że interpretacja Koranu ma „mizoginistyczny charakter”’, który nie przystaje już do współczesności.

REKLAMA

Jej zdaniem Koran powstał „społeczeństwie patriarchalnym” w VII wieku, a interpretacji „świętych tekstów zawsze dokonywali mężczyźni”. Tymczasem, wg Bahloul, pora na „lekturę kobiecą”, którą ma zapewnić wspomagany przez państwo projekt „Fatima”.

Wg „islamolożki” współczesny islam może być w pełni kompatybilny z francuskim społeczeństwem. Jej projekt polega na założeniu „liberalnego meczetu”, w którym nastąpiłoby równouprawnienie kobiet i mężczyzn. W takim meczecie kobiety mogłyby być także imamami.

Zyskiem ma być zastąpienie „fundamentalistycznej interpretacji” tej religii zmodernizowaną wersją islamu.

Nie wykluczone, że pani Kahina Baloul wymyśliła w ten sposób skok na publiczną kasę, bowiem realizacja takiego pomysłu oznaczać będzie, że nie tylko przyjdzie jej się modlić w piwnicach, ale z podziemia już w ogóle nie wyjdzie.

Na modernizm w islamie jest za wcześnie właśnie o jakieś… 700 lat. Podobne pomysły już się zresztą pojawiały. Swego czasu było głośno o pewnym muzułmaninie, który zakładał „tęczowy meczet” dla homoseksualistów. Media chętnie go cytowały, ale później musiał się ukrywać i zdaje się czyni to dzisiaj…

Kandydatka na imama Kahina Bahloul urodziła się w Paryżu. Jej ojcem był Algierczyk, matką Francuzka, a babką polska Żydówka. Dzieciństwo spędziła w Algierii. Swoje pomysły o modernistycznym meczecie podjęła po zamachach terrorystycznych w 2015 r. Francuskie media poświęcają jej sporo uwagi,choć rzecz wydaje się fatasmagorią.

REKLAMA