
Pani Prokurator oskarżała, a jej mąż będący sędzią wydawał wyroki w tych samych sprawach. Taka niezgodna z prawem sytuacja miała miejsce w prokuraturze i sądzie w Wadowicach. Afera może dotyczyć nawet 140 spraw i decyzji.
Aktualnie trwa uchylanie części prawomocnie wydanych werdyktów. Analizowane są także pozostałe wyroki i decyzje w sprawach, nad którymi pracowało małżeństwo prawników. Możliwe, że uchylić trzeba będzie aż 140 wyroków i decyzji, w których wydanie byli zaangażowani.
Ta niezgodna z obowiązującym prawem sytuacja miała swój początek wiosną ubiegłego roku. Wówczas w krakowskiej Prokuraturze Okręgowej podjęto decyzję o przeniesieniu doświadczonej prokurator jednostki w Oświęcimiu do Wadowic. W tym samym mieście sędzią jest od wielu lat jej maż.
Prawo stanowi, że sędzia powinien się automatycznie wyłączyć z rozstrzygania w sprawach, gdzie może dojść do konfliktu interesów. Stosowne przepisy znajdują się w Rozdziale 2 Kodeksu postępowania karnego, który nosi tytuł „wyłączenie sędziego”.
W artykule 40. przewidziane są sytuacje „konfliktu interesów” i nakazuje on – z mocy prawa – wyłączenie sędziego z udziału w sprawie, jeśli jest on „małżonkiem strony lub pokrzywdzonego”.
Kodeks postępowania karnego, rozdział 2, art. 40 § 1. Sędzia jest z mocy prawa wyłączony od udziału w sprawie, jeżeli: 1) sprawa dotyczy tego sędziego bezpośrednio, 2) jest małżonkiem strony lub pokrzywdzonego albo ich obrońcy, pełnomocnika lub przedstawiciela ustawowego albo pozostaje we wspólnym pożyciu z jedną z tych osób, 3) jest krewnym lub powinowatym w linii prostej, a w linii bocznej aż do stopnia pomiędzy dziećmi rodzeństwa osób wymienionych w pkt 2 albo jest związany z jedną z tych osób węzłem przysposobienia, opieki lub kurateli.
W wadowickim sądzie wszczęto postępowanie lustracyjne w tej sprawie. Ma się zakończyć w tym miesiącu. Bierze w nim udział czterech sędziów, których zadaniem jest skontrolowanie wszystkich spraw w tym wydziale. Wiadomo również, że sędzia został przeniesiony z wydziału karnego do cywilnego. Nadal pełni funkcję wiceprezesa sądu.
– Kolegium sądu okręgowego podjęło uchwałę o wszczęciu wobec sędziego postępowania wyjaśniającego przez rzecznika dyscyplinarnego, którą przesłano do zastępcy rzecznika dyscyplinarnego dla Apelacji Krakowskiej – przekazała sędzia Beata Górszczyk.
Sygnały o patologicznej sytuacji nadeszły z prokuratury. – To bezprecedensowe, a sytuację komplikuje fakt, że członkiem rodziny sędziego i pani prokurator jest znany w Wadowicach adwokat. Nikt nie wie, co zrobić ze sprawami, którymi on się zajmował – przyznał w rozmowie z tvn24.pl doświadczony oskarżyciel.
Źródło: tvn24.pl