
W swoim najnowszym nagraniu jasnowidz Krzysztof Jackowski mówił o dobru i złu, które jego zdaniem do nas wraca. Znany widzący z Człuchowa przedstawił też dość sensacyjną teorię na temat tego, że wielokrotnie umieramy i rodzimy się na nowo.
– Nasze rzeczywiste ego istnieje gdzieś wracamy do niego po śmierci uważam że rodzimy się wielokrotnie i wracamy wielokrotnie do tego swojego rzeczywistego ego – zaczyna Jackowski.
– Mówię to, gdyż tak czuje, natomiast powiem tak: najgorsze jest to, że zło z nas wywodzące się, nic stąd nie zabierzemy, dobro daje nam siłę, a zło które wytwarzamy pójdzie za siebie – dodaje.
– Bardzo ważne jest to, żebyśmy w ogóle starali się nie złorzeczyć nikomu, bo innymi słowy złorzeczymy sobie. Jeżeli chcemy żeby nas ktoś kochał, żebyśmy się nie czuli sami, żeby nam się nic nie komplikowało w życiu, bądźmy dobrzy, to jest bardzo ważne – mówi jasnowidz.
– Nie zazdrośćmy nikomu niczego, każdy tu przychodzi z inną kartą na tę ziemię. Ludzie, którym się wiedzie, być może, przyszli tutaj z na tyle dobrą karmą, ludzie którym się nie wiedzie nie powinni mieć pretensji do innych że im się nie wiedzie – podkreśla Jackowski.
– Ich karma z przyczyn błędów w innych życiach, jest taka a nie inna, więc odbywają jakby pewną pokutę – podsumował widzący z Człuchowa. – Życie na Ziemi najbardziej przypomina mi czyściec, jesteśmy tutaj zesłani, bez żadnej informacji po co tutaj jesteśmy, sami te odpowiedzi sobie utworzyliśmy.