
Prominentny muzułmanin z Nowej Zelandii, Ahmed Bhamji, publicznie oskarżył Mossad o to, że stoi za zamachem na modlących się w meczecie w Christchurch.
Ahmed Bhamji pochodzi z Fidżi, gdzie był czynnym politykiem i został najmłodszym w historii tego kraju burmistrzem. W Nowej Zelandii stał na czele Federacji Związków Islamskich, a obecnie jest zarządcą Mt Roskill Masjid, największym muzułmańskim meczecie w tym kraju.
Bhamji przemawiał do około tysiąca osób zgromadzonych na antyprzemocowym wiecu zorganizowanym przez Love Aotearoa Hate Racism.
– Stoję tu i mówię, że mam bardzo mocne podejrzenia, że za zamachowcem stoi pewna grupa i nie boję się powiedzieć, że mam przeczucie, że to Mossad – powiedział Bhamji.
– To prawda! Izrael za tym stoi. Tak jest – słyszymy krzyk jednej z osób na nagraniu.
Wystąpienie Ahmeda Bhamji’ego zostało natychmiast skrytykowane przez środowiska żydowskie z Nowej Zelandii. Twierdzą one, że to teorie spiskowe i mowa nienawiści.
W ataku na 2 meczety w Christchurch w Nowej Zelandii zginęło 49 osób, a 48 zostało rannych. Sprawca masakry, 28-letni Australijczyk Brendon Tarrant, został postawiony przed sądem, gdzie usłyszał zarzut wielokrotnego morderstwa.
Unbelievable that a community leader unashamedly blamed Israel for the Christchurch terror attack in front of 1k people, a crowd member loudly agreed, and there was no challenge to the conspiracy theory.
Is this inflammatory hate speech endorsed by @FIANZ_NZ or rally organisers? pic.twitter.com/rsUx1RADez
— David Cumin (@KiwiDaveC) March 25, 2019