
Niedawno Allan Krupa obchodził 15. urodziny. Z tej okazji Edyta Górniak postanowiła wyprawić synowi kameralne przyjęcie w jednej z sopockich restauracji. Jednak to, co zrobił nastolatek, bardzo ją zdenerwowało.
Na przyjęciu, oprócz znajomych Górniak pojawił się także Tomasz Mazurkiewicz, były piłkarz Arki Gdynia. Media od jakiegoś czasu spekulują na temat romansu wokalistki ze sportowcem. To jednak nie przeszkodziło 15-letniemu Allanowi w dobrej zabawie.
Nastolatek ochoczo wznosił toasty alkoholowe i… wychodził na papierosa. Właśnie to zachowanie syna rozwścieczyło Edytę Górniak. Jak donosi „Super Express”, po powrocie do domu piosenkarka zrobiła Allanowi awanturę. Nie chciała bowiem upominać syna przy gościach, żeby nie psuć atmosfery.
– Nie chciała robić tego przy gościach, zwłaszcza że Allan mówił jej, że wychodzi się przewietrzyć – mówił informator tabloidu.
Edyta Górniak jest zdecydowaną przeciwniczką palenia, dlatego musiała ostro zareagować na zachowanie syna. Jak przyznał Allan na InstaStory, mama „suszyła mu głowę”.
„Oj, już nie wypominajcie mi wczorajszego wieczoru. Mama wystarczająco suszyła mi głowę za ten urodzinowy parowóz” – napisał.

Źródło: se.pl